Wpis z mikrobloga

@TwoToneRebel: Vegan Ramen Shop najlepszy ramen, wystrój też ma klimat (chodzi o ten na Saskiej Kępie) ale bardziej pod mangozjebów, bo właścicielka jest trochę szurniętą łibuską
Arigator spoko ramen i bardzo klimatycznie w środku
MUGI - ładny wystrój, ramen mi nie podszedł za bardzo, choć kumpel bywały w Japonii zapewniał, że bardzo autentyczny

Uki Uki, Yatta, Shoku, MOD - dobre rameny, bez szczególnego klimatu wnętrza, ale kulinarnie top.
  • Odpowiedz
@wacek_1984: @Podstarzaly_Mandalorianin: ta sama. ja nie jadłem akurat w tej na JPII, ale zarówno na Saskiej jak i na Kazimierzowskiej rameny świetne, więc nie spodziewałbym sie, że tam będzie się jakoś różnić.
a obsługa owszem, bardzo specyficzna jest, ale taki już tam jest klimat. jedynie z tym, że żarcie bardzo przeciętne ciężko mi się zgodzić, bo imho to jeden z najlepszych ramenów w Wwie
  • Odpowiedz
@advert: jadłem ramen robiony przez Japończyków w Polsce, z polskich skladnikow. Jadłem ramen w Japonii, bo bywam raz na cztery-piec lat i... no pozostaje przy zdaniu że ten ramen jest kiepski, a już na pewno jest przeplacony. Ale każdy ma swój smak :). W każdym razie w Grubej Rybie lepszy, a obsługa w Grubej podobnie opieszala, ale mniej chamska.
  • Odpowiedz
@TwoToneRebel: a mi właśnie w Arigatorze się średnio podoba, bo siedzi się przy długich "ławkach", czuję się tam, że to taka knajpa żeby wpaść, zjeść i wyjść, chociaż ramen bardzo smaczny. Pod kątem luzu, żeby siąść i pogadać wolę Uki Uki.
  • Odpowiedz