Wpis z mikrobloga

Czołem!
Jest może na sali jakiś specjalista od finansów? Albo jakiś dobry Mirek co będzie umiał doradzić? Mam kredyt hipoteczny na jeszcze dość wiele lat ze zmienną stopą oprocentowania. Przez Covid19 rata kredytu zmalała, ale odsetki na koncie oszczędnościowym spadły prawie do zera. Czy warto w takiej sytuacji nadpłacać kredyt? Nie zmniejszy mi to wysokości rat ale ew. skróci czas kredytu. Pozdrawiam!
#finanse #kredythipoteczny #oszczednosci #kredyt #bankowosc
  • 16
@LeMuras: no i git, czyli wszystko normalnie. Spada Ci rata i możesz np pójść do banku skrócić kredyt, wtedy rata Ci wzrośnie, kosztem okresu kredytowania. Teraz najważniejsze pytanie, z jaką ilością kasy na koncie czujesz się względnie bezpiecznie, jeżeli to np 30k zł, to wszystko ponad to możesz nadpłacać. Kasa na koncie ma tą zaletę, że w razie potrzeby masz do niej praktycznie natychmiastowy dostęp. Jak nadpłacisz, to spoko, rata spadnie,
@LeMuras Niektóre banki mają tak że możesz nadpłacać, a jak wpadniesz w kłopoty to przestajesz płacić aż raty zjedzą te nadpłatę, wtedy masz mniejsze ryzyko niż jak gdy bank wymaga comiesięcznych wpłat zawsze.
@wacek_1984: No właśnie z różowym planujemy powiększyć rodzinę więc wydatków może być sporo. I trudno przewidzieć jakie będą koszty przez pierwszych kilka miesięcy. Ale nadpłata np. 5k rocznie to już nie jest duży wydatek w skali roku a jednak trochę te odsetki zmniejsza.
@LeMuras: jasne, w moim przypadku z 1100zł już zszedłem na 790 (oczywiście po stopach spadło około 80zeta), więc warto w opór, nadpłacać można zawsze przestać, a rata zostanie (no chyba że dowalą stopy w kosmos ). Wg mnie nawet nie opłaca się skracać okresu kredytowania, ponieważ zawsze może się noga powinąć a te 200-300zeta czasami życie ratują,
@kwiatosz: zupełnie dwa różne rynki, jeśli chodzi o hipotekę. Nadpłata w Polsce idzie w całości na kapitał. W każdym banku standardem jest obniżenie raty, a w kilku jest opcja skrócenia okresu kredytowania (bez kosztów). Natomiast, tak czy siak musisz płacić kolejne raty.