Aktywne Wpisy
LuckyStrike +22
Wyraźnie napisałem tam: " Nie zapraszam do dyskusji".
Nie minęła nawet godzina i ukazało się ponad 100 komentarzy z kwikiem rozhisteryzowanych półgłówków. Nikt nie potrafi tak celnie jak JA uderzyć w czułe struny motłochu!
Wszystkich zainteresowanych chińska motoryzacją, fabrykami i życiem w Chinach zapraszam na mój kanał YouTube
Na zdjęciu mój LEAPMOTOR C01 o którego wykopki się zesrały z zazdrości xD
#thebestofmirko #motoryzacja #bekazpodludzi
Nie minęła nawet godzina i ukazało się ponad 100 komentarzy z kwikiem rozhisteryzowanych półgłówków. Nikt nie potrafi tak celnie jak JA uderzyć w czułe struny motłochu!
Wszystkich zainteresowanych chińska motoryzacją, fabrykami i życiem w Chinach zapraszam na mój kanał YouTube
Na zdjęciu mój LEAPMOTOR C01 o którego wykopki się zesrały z zazdrości xD
#thebestofmirko #motoryzacja #bekazpodludzi
rysio77 +3
Mam w bloku jednego mieszkańca, który mieszkanie i hipotekę ma na siebie, jest z żoną i mają trójkę dzieci. Czy zachodzi tutaj przesłanka, że minał się z prawdą przy wnioskowaniu o kredyt hipoteczny i czy jest możliwość zgłoszenia takiej sytuacji do banku żeby sprawdził czy nie doszło do naruszeń?
#kredythipoteczny #nieruchomosci
#kredythipoteczny #nieruchomosci
Pół roku temu kupiłem od rodziców V70 1 generacji z silnikiem 2.5 TDI (rocznik 1997, MSA 15.7). Jest to ten sam silnik co w Audi A6 C4, Volkswagenie LT mark I oraz VW Transporterze T4 i T5 - znana i ceniona rzędowa piątka. Samochód mechanicznie był zawsze dbany, wymiany na czas itp. Zrobili nim, ponad 150 tys. km i nigdy nie zawiódł, zawsze dojeżdżał o własnych siłach a zwiedził pół Europy. Przejąłem go od rodziców, ponieważ Volvo zaczęło coraz gorzej odpalać i myśleli że już się kończy ;) Jednak jest to nieprawda, silnik mimo licznikowych 440 tys. km przebiegu jest mechanicznie w świetnym stanie, kompresja praktycznie fabryczna, od wymiany do wymiany nie ma nawet śladu zużycia oleju, kolektor dolotowy zabrudzony jak w kilku letnim dieslu itp. Gorzej zaczął odpalać tuż po wymianie rozrządu i tutaj od razu zacząłem podejrzewać nieprawidłowy kąt wtrysku. Oddałem go do serwisu Boscha. Rozebrali pompę, stwierdzili że wszystko jest ok, więc j tylko wyczyścili nastawnik, uszczelnili całość i zamontowali nowe końcówki wtrysków. Mieli również ustawić kąt wtrysku, ale tego nie zrobili, ponieważ nie mogli się wpiąć komputerem (Bosch KTS). Zabrałem od nich auto i kupiłem interfejs diagnostyczny wraz z VOL-FCR. Okazało się, że auto miało następujące błędy:
- Imm 335
- Imm 121
- Imm 255
- Efi 323 (uszkodzenie układu wtryskowego) / kontrolka silnika
- Efi 716 (błąd czujnika ilości paliwa w pompie) – nastawnik pompy wtryskowej?
- Efi 721 (Glowplug indicator lamp signal - żarówka (kontrolka) od świec do wymiany
- Efi 353 communication with immobiliser signal fault
Błędy związane z immobiliserem pomijam, bo kiedyś został usunięty fabryczny alarm i po ich skasowaniu nigdy już nie powróciły (poza EFI 353) który pokaże się raz na miesiąc, ale nie wpływa na pracę silnika, odpalanie ,czy zapalenie się kontroli silnika. Zgodnie z tym co mówili mechanicy nie dało się wykonać testu pompy wtryskowej z poziomu VOL-FCR, ponieważ po skasowaniu błędów i tak cały czas był błąd Efi 323, a testu nie da się uruchomić jeżeli jest jakiś błąd w module silnika. Długo szukałem przyczyny i okazało się, że…poprzedni właściciel wyjął żarówkę od kontrolki błędu silnika. Po jej zamontowaniu dało się zrobić test i kąt był oczywiście nieprawidłowy.
Samochód wrócił z powrotem do Bosch-Service na ustawienie dynamiczne kąta wtrysku. Odebrałem go, jednak po sprawdzeniu w domu dalej był nieprawidłowy (w granicach -1,5 stopnia) jednak nie na tyle, żeby świecił się check engine. Wróciłem do mechaników, ponownie ustawili kąt wtrysku, ale po sprawdzeniu tym razem wynosił on ponad +2, co więcej na zimnym silniku obroty falowały (na luzie i bez obciążenia). Więc po raz 3 pojechałem na ustawienie kąta wtrysku… Auto oddali mówiąc że nie potrafią tego zrobić, bo nie wiedzą dlaczego, ale nie mogą się prawidłowo wpiąć do komputera, cokolwiek to oznacza. Oddali samochód nie biorąc pieniędzy za ostatnie 2 ustawienia kąta, a on sam wynosił teraz stale -5 i nie zmieniał się, a powinny jechać być drobne wahania… Zmieniłem mechanika, podobno na speca od tych silników, który naprawia okoliczne taksówki VW T4 z 2.5 TDI. Miał się przyjrzeć, niby sprawdził elektrozawór od kąta wtrysku po czym….oddał auto mówiąc ze się tego nie podejmie i nie wziął złotówki. W desperacji pojechałem 150km do polecanego serwisu Vol-Czacza we Wrocławiu, którego mechanicy mają te samochody w małym palcu. Oddali samochód po 3 godzinach (powiedzieli że kąt ustawiają maks. godzinę), mówiąc, że kąt się cały czas „waha” i nie są w stanie tego zrobić i jako kolejni nie wzięli pieniędzy. Stwierdzili, że problem jest w instalacji elektrycznej, bądź jakimś czujniku w pompie i że nie mają teraz terminów i być może za ponad miesiąc coś się znajdzie, ale ogólnie niechętnie by się tym zajęli i raczej trzeba się liczyć z tym że to może być 3 dni pracy elektryka, bo wszystko trzeba sprawdzić. Odebrałem więc auto z ciągle wywalonym błędem kąta wtrysku i świecącą się kontrolką. Auto słabo odpala (czasami ponad 5 obrotów wału). Zauważyłem, że przy podglądzie na żywo danych z pompy (pożądany kąt wtrysku i rzeczywisty aktualny) widać jak na wolnych obrotach wartości te rozjeżdżają się nawet o 5-7 stopni a, kąt rzeczywisty co jakiś czas skacze o 2-3 stopnie bez powodu. Co ciekawe po dodaniu gazu kąt już nie skacze, a różnice w obu wartościach wynoszą ok 0,2 stopnia.
Czy jest ktoś w stanie mi pomóc i podpowiedzieć co może być przyczyną ciągle zmieniającego się kąta wtrysku? Zakładam, że poprzedni właściciel miał ten problem i poradził sobie w ten sposób, że wyjął żarówkę od kontrolki silnika i ustawił kąt metodą prób i błędów tak, żeby jakoś to odpalało. O dziwo jakoś to działało…do momentu wymiany przez rodziców wszystkich pasków. Jeżeli ktoś podpowie co można sprawdzić samemu, bądź też do kogo się udać (okolice Jeleniej Góry lub Krakowa, jeżeli to możliwe) i zakończy się to rozwiązaniem problemu, to wysyłam na podany mi adres dobry alkohol ;)
Ten silnik z Audi, VW wspólny ma tylko słupek, góra, osprzęt jest od Volvo. Pompę, wtryski trzeba ustawiać pod Volvo, wielu mechaników tego nie wie, ustawia pod Audi i później są problemy, bo nie pracuje tak jak powinien.