[brednyk]

Dziwi mnie dlaczego nie produkują już discmanów. Tak dużo ludzi narzeka, że nie ma gdzie odpalić płyty a takie discmany na bluetooth byłyby zajebistą sprawą.
Sam bym sobie takiego kupił na bezprzewodowe słuchawki.
Jak myślicie, to by miało sens? Skoro nadal produkują radioodtwarzacze na kasety czy gramofony na płyty winylowe to dlaczego nie discmany?

#elektronika #zalesie #pytanie #muzyka #plytycd #lata90

[ophiuchus]

@brednyk: w dobie spotifajów to byłaby nisza.

[pan-violaceus]

@brednyk: panie, masz pan kupować abonament na spotifaja i słuchać tego co ci wyświetlimy na głównej a nie jakies płyty sidi co raz kupisz i już zarobku na nich później nie ma

[brednyk]

@ophiuchus: wiem o tym, ale nawet dla tej niszy warto by było coś wypuścić. Wiem, że można kupić przenośny napęd CD do laptopów, ale fajnie by było mieć dedykowany sprzęt przenośny, który samemu gra

[brednyk]

@pan-violaceus: panie, przecież z płyty, dani artyści więcej zarabiają a ja słuchając dziesiątek płyt rocznie wychodzę na swoje przy Spotify czy Tidalu. Po prostu kupiłem ostatnio album Pięć Dwa i nie mam gdzie go słuchać

[Iskaryota]

@brednyk: poziom skomplikowania discmana w porównaniu do gramofonu, który ma jeszcze grać na jako takim poziomie, jest że tak powiem trochę większy.

[Kliko]

@brednyk: Na #!$%@? komu nieporęczne discmany, jak są DAPy. Zripować płytkę do flaca i wsio.

[Norskee]

@brednyk: bo to nie ma sensu

[elf_pszeniczny]

@brednyk: z takiego samego powodu dla którego nie produkują już "empetrójek" ani "empeczwórek"

[elf_pszeniczny]

@brednyk:

czy gramofony na płyty

Stacjonarne odtwarzacze CD nadal kupisz

[Kliko]

@elf_pszeniczny:

z takiego samego powodu dla którego nie produkują już "empetrójek"

Ależ robią, taka Sansa Clip na przykład. Ale popularniejsze są DAPy (Digital Audio Player), czyli takie trochę bardziej zaawansowane mp3 trujki (streaming, czasem kilka różnych wejść, może robić za zewnętrzną kartę dźwiękową, replaygay, filtry i inne ficzery).

[brednyk]

@elf_pszeniczny: @Kliko: @Norskee: panowie, znalazłem coś takiego :D

[Kliko]

@brednyk: No ale na #!$%@? takie coś? Do kieszeni tego nie schowasz, bo za duże. Zmiana albumu to zmiana płyty. Nie wygodniej mieć wszystko cyfrowo?

[Norskee]

@Kliko:
+ mozesz sciagnac takiego deezloadera i sciagnac 10000 kawalkow w kilkadziesiat minut w jakosci ktora urywa glowe razem z jajcami
+ dluzej dziala na baterii
+ discman to gowno bez porzadnego chipu audio i tak nie zagra dobrze

[brednyk]

@Kliko: wygodniej, ale mam też płyty od artystów, które chciałbym puszczać w domu

[Norskee]

@brednyk: no to sciagasz deezloadera, sciagasz plyte i masz plyte artysty bez plyty do puszczania w domu

[Kliko]

@Norskee:

+ mozesz sciagnac takiego deezloadera i sciagnac 10000 kawalkow w kilkadziesiat minut w jakosci ktora urywa glowe razem z jajcami

Chyba nie do mnie to miało być. I nie deezloadera, bo ten już dawno nieaktualny, teraz używa się tego ( ͡° ͜ʖ ͡°) https://notabug.org/RemixDev/deemix
+ prywatne trackery, jak czegoś nie ma na deezerze.

[crazy_blazer]

@brednyk:

wygodniej, ale mam też płyty od artystów, które chciałbym puszczać w domu

Wieża Hi-fi nie rozwiązała by sprawy?