Aktywne Wpisy
śpicie już?
Przed chwilą jechałem na rowerze i jakaś #!$%@? małolata (na oko 17-18 lat) darła ryja na ulicy po czym dobiegła do mnie i chciała mnie zrzucić z roweru XD i do mnie z tekstem "ty też #!$%@? z Ukrainy"? No #!$%@?łem się i zacząłem się drzeć na nią i jej cisnąć od #!$%@? i szmat itp. po czym jak zobaczyła, że mówię po Polsku to do mnie z tekstem w stylu "dobrze,
Mówimy, że kolializm był rasistowski.
Zupełnie ignorujemy fakt, że był to w istocie proceder... o jawnych charakterze kapitalistycznym, a kwestia rasy była w dużej mierze drugorzędna. Niewolnictwo to był przede wszystkim biznes. Ludzie byli towarem w rękach handlarzy jak i narzędziami dla plantatorów i których wykorzystywano do ciężkiej pracy.
Ich samych nie pozyskiwano siłą. Kupowano ich.
https://ciekawostkihistoryczne.pl/2016/06/07/niewygodna-tajemnica-niewolnictwa-to-murzyni-sprzedawali-murzynow/
Same kompanie handlowe były niczym innym jak prywatnymi firmami nastawionymi na zysk.
Nawet Leopold II działał z inicjatywy prywatnej. Mówienie o rasiźmie to jedynie odwracanie uwagi od kapitalistycznej natury zniewolenia człowieka i wykorzystania dla zysku.A dam proceder upadł dopiero wtedy kiedy przestał być opłacalny.
Dziś niewolnictwa już nie ma. Ale dalej istnieje neokolonializm.
Sam proceder kolonializmu był często obalany przez rewolucje o charakterze zarówno lewicowym jak i narodowo wyzwoleńczym. Pisał o tym między innymi w swej książce "podstawy nacjokratyzmu" Kossecki. Kiedyś bowiem idea narodowa była zarezerwowana dla elit ale z czasem objeła też mieszczaństwo (podczas rewolucji francuskiej gdzie zrodziła się idea nacjonalizmu obok liberalizmu). a później chłopów oraz robotników czego wyrazem była myśl lewicowa.
Nawet jeśli miała ona charakter internacjonalistyczny w istocie spowodowała włączenie do tej pory wykluczonych chłopów i robotników w odręb narodu gdzie mogli mieć na niego wpływ. I w kolonialnych krajach bunt był zarówno przeciw wyzyskowi jak i afirmował pragnienie narodowe do samostanowienia. W Polsce mało kto o tym wie ale Mickiewicz był socjalistą.
Również walczący o niepodległość Polski Piłsudski należał do parti socjalistycznej. Sam myśl narodowa również obejmowała coraz większe masy ludzi co było widać w pismach Dmowskiego. Nawet Hitler odwoływał się do sprawy robotniczej choć zdradził te idee gdy doszedł do władzy.
Dziś sprawa się zmieniła. Choć nie ma otwartego kolonializmu ciągle panuje neokolonializm. Kossecki równiez porusza tą w swojej książce. Wiele krajów 3 świata zgodnie z teorią światów jest wyzyskiwanych przez te bogatsze. Międzynarodowe korporacje pod ochroną supermocarstw dogadani z lokalnymi dyktatorami których wspierają wyzyskują miejscową ludność. Jeśli któryś dyktator się sprzeciwy może liczyć na "wolność" i "demokracje"
W innym przypadku jest bezpieczny i wielu dyktatorów współpracowało z USA chociażby podczas zimnej wojny.
Dlatego też pisałem parafrazując słowa Lenina, że tak jak imperializm i kolonializm jest najwyższą formą kapitalizmu tak i globalizm jest najwyższą formą imperializmu. Idzie za tym oczywiście dominacja kulturowa w postaci amerykanizacji poszczególnych krajów.
Polska obecnie jest traktowana jak peryferialna prowincja świata zachodu. Jak rynek zbytu dla towarów drugiej kategorii nie sprzedanych u siebie i oraz miejsce taniej siły robotniczej którą można łatwo pozyskiwać kusząc lepszymi warunkami życia i otwartymi granicami.
Nacjonalizm przeciw temu wszystkiemu się buntuje. Dlatego ma charakter w dużej mierze lewicowy.
#dktcich #kapitalizm
#antykapitalizm #kolonializm #rasizm #nacjonalizm #cybernetyka
@Al-3_x: Nie mogę się zgodzić. Choćby redlining był procederem który zmniejszał zarobki wielu firmom. Powszechne odmawianie usług wyłącznie ze względu na kolor skóry miał miejsce i jego źródło było wręcz sprzeczne z optymalizacją zysków, skoro celowo zmniejsza się w ten sposób liczbę potencjalnych klientów. A skoro
Nie widze jednak szans na to by w najbliższym czasie powstała globalne socjalistyczne państwo. Prędzej korporacje jeszcze bardziej umocnią swoją role. Co więcej wzrost znaczenia Chin czy proces dekolonizacji w pewnym sensie potwierdza, że
ostatecznie Polska bedzie sie bogacila ale znacznie wolniej od zachodu unii, co w efekecie wielu dziesiecioleci poglebi tylko przepasc gospodarcza
@Al-3_x: oczywiście że jestem, ale chcem wskazać tylko zagrożenia, bo to poprostu nie równa gra, którą polskie elity zaakceptowały