Wpis z mikrobloga

@otootooto: Nie oglądałem. Osobiście widziałem FMA (oryginalne) i jak się zabrałem za FMAB to mi się odechciało - fabuła z początku jest bardzo bliska (ba! Oryginalne momentami było lepsze, ale nadal to praktycznie to samo). Widziałem kilka odcinków tylko FMAB. Ale FMA szanuje, choć końcówka średnia.
@inny_89: Problem w tym, że pierwsze 10 odcinków nie jest identyczne z FMAB. Część wydarzeń zostało mniej lub bardziej zmieniona. Więc przez te pierwsze 10 odcinków też dobrze byłoby przejść. Choćby dla zobaczenia różnicy jak np. została przedstawiona scena z pewnym psiakiem. A to w FMAB zostało przedstawione fatalnie.
@guest W starszym Fma były trzy odcinki z Niną i jej psem.Widz mógł się trochę zżyć z jej postacią i to co się potem stało było szokujące.Mnie to trochę poryło jak mając 14 lat to oglądałem.Fma b spotkali Nine w tym samym odcinku i w tym samym umarła a sama jej śmierć w ogóle nie wyglądała makabrycznie.