Wpis z mikrobloga

@nama: jak byłam młodsza to nigdy nie zazdrościłam, uważam, że nie-jedynacy mieli gorzej ¯\_(ツ)_/¯
jak ktoś miał starsze to na ogół się na nim wyżywało, znowu młodszemu na okrągło musieli niańkować.

no ale ja jestem z blokowiska i zawsze się znalazł ktoś do zabawy.
@nama: Absolutnie nie żałuję, zdecydowanie więcej plusów bycia jedynakiem. Mój własny pokój, którego nie musiałam z nikim dzielić, w tv mogłam oglądać na co miałam ochotę, komp tylko mój, ogólnie tak jak napisałaś - całe zasoby pakowane tylko tylko we mnie xD W przypadku posiadania rodzeństwa wiem, że rodziców nie byłoby stać na te wszystkie rzeczy które miałam w dzieciństwie.
Nawet nie jestem w stanie wyobrazić swojego życia z rodzeństwem.
Z