Wpis z mikrobloga

@kk87ko0: Zgadzam się z Tobą. Chciałbym, żeby wszyscy na studiach byli wybitnymi geniuszami, ale rozkład normalny jest bezlitosny.

To, że ktoś będzie miał 79% (co i tak nie jest niskim wynikiem) z testu po wykładzie (jednego z wielu) nie oznacza, ze nic nie umie i że będzie zabijał ludzi. Trochę zdrowego rozsądku, zyjemy w 21. wieku, jak lekarz nie będzie pamiętał którejś z dziesiątek chorób zakaźnych, to sobie sprawdzi w podręczniku
@czarnyinaczej: spokojnie, studia długie i tak się połowę zapomina i uczy tego co potrzebne w miedzyczasie :* (btw anata służy jako odsiew ludzi, którym nie chce się przysiąść, tego jest zwyczajnie za dużo, żeby zostało coś więcej poza ogólnym pojęciem xd)