Wpis z mikrobloga

@smok_bozy: Mimo wszystko jest zima, więc Konon nie poci się tak bardzo jak w lato, gdzie niewielka ilość ruchu sprawia, że ciało zaczyna się pocić. Co nie zmienia faktu, że musi od niego walić jak spod pachy neandertalczyka.
Kusi mnie eksperyment, aby nikt z otoczenia Kśka nie powiedział mu, że warto zmienić sweter. Ciekawe ile czasu wytrzyma w jednym, aż do samodzielnej i dobrowolnej zmiany odzienia.