Wpis z mikrobloga

wszystko zależy od temperatury jaką chcesz grzać, najkorzystniej jest niską - w przypadku gdy mam puszczoną podłogówkę i grzejniki mam w okolicach 30 stopni na zasilaniu, jak odpuszczę podłogówkę to zasilanie rośnie do 42 stopni i pokoje do góry dosyć szybko się nagrzewają (grzejniki 3 płytowe).
Na tym etapie mam termostat na parterze ustawiony na 19 stopni. Na piętrze mam 16-17 stopni. Przy temperaturze zasilania ok 30 stopni - pompa startuje z
@Matrioszkawkieszeni: bzdury, jak masz malutkie kaloryfery to warto zamontować większe, żeby grzały na jak najniższej temperaturze, ok 30-40.
Jedyny problem z grzejnikami, to że wymagają bufora, bo ilość wody w instalacji może być za mała. To są dodatkowe 3 tyś na hydraulikę.
U mnie pompa na kaloryferach chodzi ( bez problemu ) 2 lata, pompa zużywa ok 4 tyś kw rocznie.
@kuncfot: czyli co na piętro bardziej sie oplaca dac kaloryfery niz podłogówkę? bo bym tak szczerze wolał

dostałem wycene na maila od goscia od pompy i chce ode mnie 58 tys za pompe i ogrzewanie podlogowe (w kazdym pokoju sterownik osobny) + hydraulika i troche kminie jak zejsc z ceny
Pomyśl za wczasu o chłodzeniu też. Ja wydałem teraz kolejne 15k na klimę bo kilka dni w lecie jest nie do przeżycia.
Więc co ja bym zrobił gdybym teraz budował dom?
- klimatyzacja kanałowa z ogrzewaniem - 2w1, szumi, grzeje, chłodzi ale ciężko zdezynfekować ( cwu na prąd w taniej taryfie )
- podłogówka wszędzie oprócz pokoi typu salon i sypialnie, a do pokoi dać klimakonwektory ( każdy ok 2k ) -