Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mam 18 lat, moi rodzice są po rozwodzie, nowy ojczym mówi, że mam się wynosić z domu, wypisuje do mnie smsy w stylu "jestem w stanie gotów zrobić ci naprawdę dużą krzywdę, nie jakieś złamanie, tylko coś więcej, nawet nie wiesz do czego ludzie są zdolni" oczywiście wszystko z błędami, to totalny pół główek i mega choleryk, mam dość tej rodziny i chciałbym się wyprowadzić, tylko się zastanawiam czy to dobra opcja, teoretycznie miałbym 800 zł alimentów od ojca (ale aktualnie nie płaci i ma 15k długu), plus jeżeli bym się wyprowadził na swoje i znalazł jakąś pracę to mógłbym jeszcze wystąpić o alimenty od matki. Od rodziny nie mam żadnej pomocy, tylko cały czas nerwy i kłótnie. Szkoda mi jest tracić kontakt z przyjaciółmi z aktualnej szkoły dziennej, szkoła dla dorosłych kojarzy mi się z patologią, chciałbym coś osiągnąć w życiu, a nie się utożsamiać z takim czymś, ale chyba nie mam wyjścia. Doradzicie coś? #patologiazmiasta #patologiazewsi #alimenty #rodzina #pytanie #szkola #technikum #liceum #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 141