Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Euphor: żaden to argument, mogę być w stanie wegetatywnym, albo inwalidą bez formy, a z drugiej strony mam prawo ocenić kobietę z komercyjnej reklamy, która promuje niezdrową figurę i to nawet w sytuacji, kiedy potrafi zrobić szpagat xD
Tak. Chore zjawisko ,,akceptacji własnego ciała". Powinno się szydzić z grubasów i np. robić reklamy, że pokazują takiego ulańca i tekst ,,Chyba nie chcesz wyglądać jak to gówno?". Grubi nie tylko szkodzą sobie, ale też innym.


@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Inteligencja poziom wykopek XD Szydź z kogoś bo gruby -> zaniżenie samooceny -> dalsze #!$%@? by uleczyc smutki wyrzutami serotoniny -> powrot do punktu 1

To tak dobra metoda jak SYNEK WYJDŹ NA DWÓR
o niezla reklama adidasa, takie kampanie w ogole przyciagaja jakichkolwiek ludzi


@szumi_ameba: Nie jakichkolwiek, tylko otyłych ludzi. Tak, przyciąga ich do sklepu i część z nich kupi te ubrania. Nie po to firma wywaliła pieniądze na kampanię reklamową, by nie zarobić. Tak działa kapitalizm.
Szydź z kogoś bo gruby -> zaniżenie samooceny -> dalsze #!$%@? by uleczyc smutki wyrzutami serotoniny -> powrot do punktu 1


@XpedobearX Jeżeli komuś to zaniży samoocenę, zamiast zmusi go do tego, by schudnąć i ją podnieść to jest debilem. Nie rozumiesz? Jeżeli sposobem na podniesienie samooceny jest tak prosty sposób jak schudnięcie i ktoś tego nie wykorzystuje to jak inaczej nazwać kogoś takiego? Widać, że się oburzyłeś, bo pewnie własnych stop
Jeżeli komuś to zaniży samoocenę, zamiast zmusi go do tego, by schudnąć i ją podnieść to jest debilem. Nie rozumiesz?


@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Sam jesteś debilem. Ktoś kto jest gruby i niezadwolony ze swojego ciała potrzebuje wsparcia bo ma masę kompleksów życiowych tylko tego nie zrozumiesz bo jesteś przeciętnym wykopkiem z chłopskim rozumem. Taka osoba często wstydzi się pójść na siłownię, nie wie jak się wziąć za siebie, wszyscy dookoła Ci tylko #!$%@?ą
@XpedobearX No rzeczywiście bardzo ciężkie jest trzymanie deficytu. Nie, nie jest. To jest banalne. Widzisz, łatwo zgadłem, że jesteś/byłeś ulańcem. Pytasz jakie mam doświadczenia dietetyczne? Przez parę lat wypracowałem sobie ciało Adonisa i wszechstronną sprawność, do której nawet nigdy się nie zbliżysz.
@XpedobearX: Specjalne żywienie, dobrany jadłospis itd, a nie lepiej po prostu JEŚĆ MNIEJ? Kolejna sprawa że grubaski wstydzą się siłowni... A kto komu każe na siłownie chodzić? Zacząć od spacerów potem rower itp. Nie wiem, może inaczej myślę bo wagę PRAWIE zawsze miałem w normie ale wg. mnie gadasz głupoty.
Specjalne żywienie, dobrany jadłospis itd, a nie lepiej po prostu JEŚĆ MNIEJ?


@dk7pl: Czego jeść mniej jak nie wiesz ile zjadasz kalorii? Bo jedząc mniej objętościowo możesz być po prostu głodny a bilans kcal i tak nadal jest #!$%@?? Będąc głodny rzucisz to w #!$%@?, a mając dobry objętościowo i kalorycznie smaczny jadłospis utrzymasz to bez problemu. Dodatkowo będziesz wypracowywał zdrowe nawyki żywieniowe.

Kolejna sprawa że grubaski wstydzą się siłowni... A
No po prostu trzymasz deficyt, czyli jesz mniej. Czego ty nie rozumiesz wieprzu.


@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Jaki deficyt jak nawet nie znasz swojego zapotrzebowania? xD Wiesz jak to wygląda w większości wypadków? Trzymanie się ultra niskich kcal bo chce się szybkiego efektu lub ktoś tak komuś powiedział i wydaje mu się, że taka liczba mu pasuje albo za wysoko bo źle ocenia swoją aktywność fizyczną przez co jest na zerze albo surplusie. Jeśli
Jaki deficyt jak nawet nie znasz swojego zapotrzebowania? xD


@XpedobearX No to chyba ci napisałem, że są aplikacje stworzone do tego i można sobie policzyć przy jakiej kaloryce trzyma się wagę - i to będzie taki stan (uwaga teraz to precyzyjnie wytłumaczę), że jeżeli będziesz jadł mniej niż to - to schudniesz, a jak będziesz jadł więcej to przytyjesz. Dlatego trzeba w takiej sytuacji jeść tyle, żeby cyferki tego co zjadłeś były
@XIONC_CI_MORDE_LIZAL: Stary, Ty mi tłumaczysz teraz co to jest deficyt i surplus (o ktorym napisalem nawet wyzej)? Przeczytaj jeszcze raz mój tekst. Piszę o problemach związanych z wyliczaniem oraz trzymaniem się ustalonej kaloryki względem przygotowywanych posiłków.

No to chyba ci napisałem, że są aplikacje stworzone do tego i można sobie policzyć przy jakiej kaloryce trzyma się wagę


Owszem, masz liczbę a teraz utwórz jadłospis o którym pisałem. Chcesz nagle trzymać się