Wpis z mikrobloga

Żyło mi się bardzo dobrze. Miałem swoich klientow. Stały dochód. Wszystko odpowiednio poukladane. Budżet domowy przez 12 miesięcy na całkiem fajnym poziomie. I co? W 2020 wbijam z podwyżka zusu, podwyżka dla pracowników bo przecież już się zaczęło że państwo dzwiga to Pan też nam dźwignie a nikt minimalnej nowej nie miał wszyscy dużo wyzej. A ja nie mam już siły i woli wdrażać nowych. No więc kasa na pracowników. Do tego podwyżka prądu, bdo, odbiór makulatury zdrożał. No dosłownie wszystko zdrożało z dnia na dzień. Niby to przewidywano. I teraz żyjąc spokojnie pracując te 8-10 dziennie muszę zostawać po godzinach i szukać gdzie znaleźć te 6-8 tysięcy więcej a już i tak czasu brakuje. Wykonczycie nas małe przedsiebiorstwa wy głosujący na takie partie jak tak. Działalność ma kilka lat i takich podwyżek nie pamiętam. I jeszcze to że nie mogę w niedzielę do Ikei sobie skoczyć po nowy stolik. No #!$%@? xd
P.s w sobotę nie mogę umówiłem się z potencjalnym odbiorca - zarobię parę stowek to może nie będę pierwszy raz pod kreska. Słowa. Trzymacie się tam przedsiębiorcy xd
#pracbaza #zalesie #bekazpisu #jdg #przedsiebiorczosc
  • 96
@sylwek2k

napisal tez, ze placi podatkow 2,5k od pracownika, co sie rozjezdza z ta wyplata...


Może trochę - nie wiem, czy chodziło o podatki (i składki), które on płaci, czy również te, które są potrącone z pensji pracownika.
Założyłam, że może być tu jakieś uproszczenie, skrót myślowy, zaokrąglenie czy cokolwiek (nie prowadzę DG i nie mam na co dzień styczności z kosztami pracodawcy). Jeśli w tej kwestii miałby kłamać, to może i
@Niedotykalna: oczywiście że był skrót myślowy. Samych podatków masz 2500 do tego dochodzą koszta pracodawcy tysiąc i tutaj masz te pieniądze o których gada ten gość. Przecież od zawsze tutaj jest #!$%@? się o każdy szczegół. Akurat pech chciał że nie napisałem łącznie tylko na szybko mniej więcej. Zresztą szkoda się tłumaczyć. Przecież nie będę wyciągów i kwitów wrzucał sens jest taki jaki miał być. A jeden gościu zwolennik PiSu i
@wiem_wszystko: ludzie na wykopie chcą by każdy "prywaciarz" upadł bo wyzyskuje ludzi. Ciekawe gdzie będą pracować jak wszystko upadnie xd
No pewnie w jakiś zagranicznych korpo jak ma wykształcenie odpowiednie, a całe reszta ma ginąć bo jak od minimalnej 4000 zł będziesz płacić ZUS to się zesrasz za kilka lat xD
ziomek, albo nie umiesz czytać albo bezczelnie manipulujesz. Po pierwsze mowa była o obciążeniach firmy, a nie kogoś na etacie. Policz sobie podatek jako contractor, to zapłaczesz.


@boryspo: To Ty chyba nie rozumiesz. Pensje to obciążenie firmy. Jeśli firma musi płacić więcej koniec końców żeby utrzymać pracownika to ponosi większe koszty. Serio tego nie rozumiesz?

Jak uważasz, że w tamtych krajach jest gorzej niż u nas to pokaż twarde dane, ja
bardzo czesto pracownik nie przynosi zadnego zysku, a jest tylko kosztem. Co nie zmienia faktu, ze dalej placa minimalna jest wyzyskiem. Nie zawsze zatrudnia sie pracownika aby zarabial. Bardzo czesto zatrudnia sie pracownika, aby byl kosztem i ODCIAZAL z pewnych, mniej wymagajacych prac pracownikow, ktorzy FAKtYCZNIE ZARABIAJA PIENIADZE DLA FIRMY. Dlatego tez zatrudnisz osobe sprzatajaca w biurze pelnym IT, bo lepiej, zaplacic sprzataczce jej stawke za sprzatanie, niz miec sprzatane za wynagrodzenie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jestfazajestpompajestczad: ja uwielbiam to gadanie xD bo na złodzieja tego robić trzeba Janusza wielkiego... Nikt nikomu nie broni otworzyć działalności i samemu spróbować. Ja z etatu 8h i pensji 4k netto uciekłem 4 lata temu. Pierwsze dwa lata #!$%@?łem po 14h/7dni w tygodniu i średnio zarabialem po wszystkich opłatach 8k. Na dziś dzień po 4 latach z dość dobrą optymalizacją podatkową mam netto 16-20k i pracuję 8h i mam weekendy wolne.
@ManamanaTuriruriru Powtórzę po raz enty, że są państwa, gdzie podatki są jeszcze wyższe. Polska nie znajduje się w czołówce jeżeli chodzi o wysokość podatków. Poza tym pomyślałeś może, że ktoś nie chce mieć własnej firmy lub nie może? Jeżeli nie stać kogoś na opłacenie zusu i danie pracownikowi minimalnej krajowej to niech znika z rynku.
@Cel87: @sylwek2k: mysle ze zanim napisal baita to nie ogarnial roznicy miedzy
kosztem pracodawcy a brutto...
Dalej to #!$%@? z ksiegami... jezeli prowadzi firme i ma w glowie wszelkie kalkulacje (pensje, obciazenia podatkowe, zusy) to skad by znal liczby jak nie z ksiag? Sam zasugerowal ze z ksiag nie podal liczb... czyli z dupy je wyczarowal?

poza tym litosci, zaplaci za 3 osoby wiekszy zus czyli razem 900zl wiecej?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jestfazajestpompajestczad: nie może mieć firmy bo co? Jak ma zakaz prowadzenia dg to znaczy, że się przyłożył by go otrzymać. Jak nie chce mieć działalności to niech robi na etacie, ale nie #!$%@? się o to, że ktoś ma lepiej bo to jest żałosne. Może nie mamy najwyższych podatków, ale w wielu krajach, z którymi współpracuję są o wiele niższe (brak dochodowego, 3% vat na przykład w uae). Druga rzecz, którą
@ManamanaTuriruriru: Bo może nie dostać dotacji lub chociażby nie ma własnych środków. Załóżmy również, że zna się na komputerach, a w mieście w którym mieszka jest 10 serwisów, więc otwieranie 11 nie ma sensu. Co do podatków analogicznie jest wiele krajów, gdzie są o wiele wyższe i jakoś dają sobie radę. Co do Januszy, w każdej dziedzinie są, a co do zatrudnienia - zatrudniaj sobie jak chcesz, powiem więcej dużo pracodawców
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jestfazajestpompajestczad: chyba z ekonomii uciekałeś bo to na każdej lekcji było, lub podobnie. Jeśli masz ulice na której jest 10 pralni, które funkcjonują a niema żadnej kwiaciarni to co otworzysz? Dla Ciebie logiczną jest kwiaciarnia a dla mnie 11 pralnia bo skoro 10 się utrzymuje to i 11 da radę.
Od kiedy jakieś dotacje są wyznacznikiem do otwierania działalności? Startowałem jak wielu moich znajomych z zerem na wejściu - nie wszystkim