Wpis z mikrobloga

@Nosradamo: no, czytałeś innego wieśka xD w książkach Yennefer była femme fatale, zimną suką o nienagannych manierach i ostrym podejściu. Miała dominujący charakter i zawsze chciała postawić kropkę nad i. Nie była użalającą się nad sobą emo nastolatką, która siadła na jednej z dzikich plaż i #!$%@?ła feministyczne #!$%@? XD nawet nie umiesz obronić swojego wysrywu jakimkolwiek fragmentem potwierdzającym tą gównohipotezę xD