Wpis z mikrobloga

@piatydzienmiesiaca: No i to się rozumie! Co prawda teoretycznie wtedy miałem jechać do Wro na imprezę, ale raz że mi się z letka nie chce, a dwa że jak taka okazja bawić się na miejscu, to na cholerę mi się tłuc na ten mniej ciekawy Śląsk :P

Autko od dawna gotowe, jeszcze parę rzeczy jutro dopieszczam, więc można kręcić. Paru chętnych na miejscu zawsze ad hoc się nawet znajduje, ale może