Nigdy w życiu nie przeczytałem żadnej książki, i podejrzewam że jest to spowodowane #!$%@? systemem edukacji który zmuszał mnie do czytania książek ze względu na nadchodzący test / sprawdzian, i ten system edukacji spowodował moją niechęć w tej kwestii.
Czy bylibyście uprzejmi zaproponować mi jedną pozycje, obojętnie jaką, może być nowela, która będzie w stanie mnie zachęcić do rozpoczęcia przygód związanych z czytaniem?
@misiek735: "...Nowy lekarz obozowy, bezwzględny fanatyk z SS, któremu najwyraźniej obcy był jakikolwiek etos, zarówno zarówno ludzki, jak i lekarski, zaczął od wprowadzenia oszczędności. By oszczędzić wodór, robił skazanym zastrzyki tylko z powietrza, co także wywoływało natychmiastową śmierć. I tak bez skrupułów robił dalej to, czego jego poprzednik nie wytrzymał. Kto trafił do budynku krematorium, wychodził stamtąd tylko jako trup.
Jako że krematorium było za małe na tak dużo zwłok, z
@misiek735 mirki wyżej już proponowali, ale podpowiem jeszcze raz Harry będzie super rozwiązaniem. Mam prawie 30 lat, a czytałem wszystkie książki po kilka razy.
@misiek735: NA początek jebnij "Hobbita" Tolkiena, poważnie - ja na dwa posiedzenia zrobiłem :D Napisz jakie tematy cie kręcą i ile masz lat to coś ci wybiorę bo tak w ciemno trochę ciężko. Poza Hobbitem polecam mocno "Solaris" Lema - krótkie, treściwe i ryje beret elegancko.
@misiek735: jesli lubisz filmy sf/fantasy to poleciłbym ci super książkę, ale niestety ostatni tom jest już w produkcji chyba z 7 lat i nie zanosi się żeby powstał szybko, więc nie polecę, bo jest to strasznie #!$%@?ące jak czytasz zajebistą historię, której nie możesz zakończyć...
Czy bylibyście uprzejmi zaproponować mi jedną pozycje, obojętnie jaką, może być nowela, która będzie w stanie mnie zachęcić do rozpoczęcia przygód związanych z czytaniem?
#ksiazki #czytajzwykopem #czytanie
Komentarz usunięty przez autora
Jeśli chcesz przeczytać coś z jajem, pozytywnego, przygodowego i do tego jednym tchem to zerknij na ulicę marzycieli mcliama wilsona
Jak sobie przypominam właśnie treść i przesłanie, to chyba nawet powinna zostac obowiązkową lekturą przegrywów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
"...Nowy lekarz obozowy, bezwzględny fanatyk z SS, któremu najwyraźniej obcy był jakikolwiek etos, zarówno zarówno ludzki, jak i lekarski, zaczął od wprowadzenia oszczędności. By oszczędzić wodór, robił skazanym zastrzyki tylko z powietrza, co także wywoływało natychmiastową śmierć. I tak bez skrupułów robił dalej to, czego jego poprzednik nie wytrzymał. Kto trafił do budynku krematorium, wychodził stamtąd tylko jako trup.
Jako że krematorium było za małe na tak dużo zwłok, z
Komentarz usunięty przez autora
Napisz jakie tematy cie kręcą i ile masz lat to coś ci wybiorę bo tak w ciemno trochę ciężko.
Poza Hobbitem polecam mocno "Solaris" Lema - krótkie, treściwe i ryje beret elegancko.