Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@yam-jest: Imho z tego co wiem ktoś się zajmował badaniem owoców, które wyrosły w strefie i nie było w nich praktycznie żadnej różnicy od tych pochodzących z nieskażonego miejsca. Także od czarnobylskiej jagody nikt na grobie z butami stać nie będzie xD
@HolaBoy: Przecież jest obowiązek sprawdzania urządzeniem od promieniowania każdej łubianki, jeśli sprawdzają wiele jest radioaktywnych, są filmiki na you, tylko problem zawsze taki sam: naiwna wiara, że każda jest sprawdzana.

Wiesz co robią z tymi radioaktywni? Płacą 1/3 stawki i mieszają w Polsce z polskimi i dalej sprzedają.

Wiesz co się stanie gdy taką zjesz? Będziesz miał za xx lat nowotwór przełyku albo żołądka albo jelit.

I tak jest z każdym
@yam-jest: jagody i inne owoce leśne mają stosunkowo płytki system korzeniowy. Jak byłem w Czarnobylu to przewodniczka opowiadała, że pierwiastki radioaktywne są cięższe od gleby w której się znajdują i przez to co roku opadają w dół ok. 1 cm. W tej chwili całe to gówno (które wcześniej nie zostało zneutralizowane, przez usunięcie wierzchniej warstwy zaraz po katastrofie) jest na głębokości ok 30-40 cm. Tak więc, gdybyś zaczął kopać to by