Wpis z mikrobloga

@efceka: nigdy nie jadłem, moja mama twierdziła, że to jest zupełnie bez wartości, do tej pory pamiętam jak mówiła kiedyś, że widziała w mięsnym matkę z dwójką otyłych dzieci, kupowali mortadele, dzieci otyle bo pewnie jedzą same gowniane rzeczy
I już wiem.

Bo jest smaczny.


@Methelin: o gustach się nie dyskutuje.
Ale rozumiem, że nie każdego stać na normalne jedzenie, szczególnie na zachodzie pracując za polską pensję.