Wpis z mikrobloga

Jest tu jeszcze ktoś poza mną, który panicznie boi się robić dane rzeczy po raz pierwszy? Ja się boje w cholerę. Boje się jechać załatwiać rzeczy w urzędach, w których wcześniej nie byłem, bałem się pierwszy raz płacić kartą, bałem się korzystać z kiosków w maku, bałem się korzystać z automatów na bilety, bałem się napisać pierwszy wpis na wykopie czy ogólnie komentarz (chyba się z 2-3 lata czaiłem na pierwszym koncie), boje się pójść na siłownie, bo się boje, że nie będę się tam umiał odnaleźć, bałem się coś kupić w szkolnym sklepiku nawet jak byłem bardzo głodny. Jest jeszcze wiele takich głupkowatych rzeczy, których bałem się lub nadal boje wykonywać po raz pierwszy, lub przez parę pierwszych razy. Długo trwało zanim do którejś z tej rzeczy się przemogłem.
#przegryw
  • 50
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@RobieZdrowaZupke: tu nie o kontakt chodzi i o to czy był miły. Chodzi o to czy cię wspierał w zderzeniach z rzeczywistością (i też nie chodzi o robienie wszystkiego za ciebie) czy po prostu byłeś zdany głównie na siebie. Rodzice mają ogromny wpływ na budowanie samooceny w dzieciństwie a to ma ogromny wpływ na stresy, o których mówisz.
@RobieZdrowaZupke: Mam to samo i staram się radzić sobie z tym w ten sposób, żeby robić jak najwięcej takich rzeczy, kiedy nikt znajomy mnie nie widzi. Najbardziej się stresuję, kiedy muszę coś zrobić przy znajomych lub rodzinie, najmniej jak jest jedna obca osoba albo w ogóle załatwiam coś sama :) Z komentarzem na wykopie czekałam chyba 8 lat XD