Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Właśnie straciłem prawictwo wróciłem do domu, ale nie jako prawiczek tylko jako prawdziwy mężczyzna. Więc pisałem do divy dzisiaj i się umówiliśmy, mieszkała osiedle dalej więc był to rzut beretem. Poszedłem sobie więc potem już dochodzę do bloku dzwonię ona otwiera, jadę windą na górę jestem na górze tam znowu jakieś #!$%@? drzwi i trzeba było dzwonić, ale jakaś babka mi otworzyła bo prawie wychodziła ja wykorzystałem atut wszedłem, a ona pyta "a pan dokąd" ja odpowiadam jąkając się "n-n-n-no do koleżanki" potem pojawił się z dupy jakiś gość i coś tam gadali, a potem do mnie "co pan tutaj chce" ja do niego "no ja do znajomej" on odpowiada "ale ja tu mieszkam" potem przeprosiłem i zapytałem się, a to "a to gdzie jest ten taki numer lokalu" (napisałem taki dla bezpieczeństwa, a wiedziałem jaki) on odpowiedział "tam gdzieś" i wskazał palcem długo nie szukając znalazłem te drzwi najpierw próbuję zadzwonić, ale dzwonek kurła jakiś wadliwy XD i zapukałem. Otwarła mi puszysta kobieta prawie że niczym nie różniła się od babki ze zdjęcia więc no to była ona hehe (na zdjęciu miała czerwone włosy i okulary, a w realu brunetka i bez okularów) zaprosiła mnie, siadam na kanape zapytała czy podać coś do pica dała mi wodę i zasugerowała żebym nalał do szklanki generalnie bardzo sympatyczna babka. Chwilę pogadaliśmy, potem powiedziała "no to się rozbieramy" trochę się wstydziłem rozebrać myślałem, że wyśmieje czy coś jak mam małego (jednak przełamałem się i rozebrałem się), ale wiedziała jak się nim zająć szybko go waliła mi (zupełnie inne uczucie jak wali kobieta oczywiście pozytywne) postawiła był lodzik (uczucie naprawdę spoko) jeszcze mi lizała jądra bo ogolone hehe i generalnie było mi tak przyjemnie, że aż głowę oparłem o kanapę patrząc w sufit potem pieściłem jej piersi i brałem sutki do ust i ssałem. Potem było na jeźdźca uczucie ok coś tam było przyjemnie nawet, ale nie tak jak fellatio. W czasie jak mi skakała po penisie to jej złapałem tyłek i miętosiłem pośladki, potem chwile na pieska dałem jej klapsy i końcówka była taka że chciała bym jej spuścił się na piersi i bardzo chciała bym doszedł jednak nie mogłem nwm czemu bardzo się starała waliła i pieściła ustami, językiem jednak no nie doszedłem. Po lodziku na koniec powiedziała, że to na tyle i się ubrałem. Potem jeszcze chwilę pogadaliśmy dałem jej pieniądze za seks miałem wychodzić (ubierałem buty), ale zagadywała to zdjąłem siadłem jeszcze na kanapie i pogadaliśmy, potem podczas rozmowy zadzwonił właściciel potem chwile pogadała z nim ja już ubrałem buty i po tym jak skończyła gadać to zamiana paru zdań jeszcze podziękowałem, pożegnałem się i wyszedłem. Zjechałem windą na dół wyszedłem z klatki i poszedłem powoli spacerkiem do domu podziwiając piękny zachód słońca. Czuję jak zyskałem nieco na pewności siebie, seks był ok jednak jest on nieco przereklamowany to prawda jest przyjemny ale jakieś "wooooow wow mega super" to to nie jest. Ostatecznie cieszę się, że jakaś kobieta mnie rozprawiczyła i, że czuła go w sobie i jęczała. Czy seks to wyjście z przegrywu? myślę, że nie, ale pomaga to i ma się luz psychiczny że nie będzie się incelem po 40stce.
#asperger #przegryw #pierwszyraz #seks #divyzwykopem #przemysleniazdupy

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 5