Wpis z mikrobloga

#mikrokoksy
Mireczki zauważyłem, że jak jadę na rowerze albo siedzę po turecku to automatycznie się garbię. Jeżeli skupię się na wyprostowaniu pleców to i tak wracam z powrotem do garba, bo utrzymanie prostych pleców wymaga dużego napięcia. Jeśli siedzę na krześle z oparciem albo stoję, to mam normalną wyprostowaną sylwetkę. Co może być przyczyną? Słabe mięśnie, przykurcze?