Wpis z mikrobloga

JERSTEM ZŁYM RODZICEM, BO ZASZCZEPIŁEM DARMOWĄ SZEPIONKĄ!

Dziś byłem z dwumiesięczną córką na szczepieniu. Zdecydowaliśmy się na pakiet darmowy z NFZ. Nie dlatego, że jest darmowy, ale o tym za chwilę. W przychodni potraktowano mnie źle. JAK ZŁEGO RODZICA.

Zacznijmy jednak od początku. Moja córka była ponad tydzień temu na szczepieniu. Nie zaszczepiono dziecka. Zrobiono mojej żonie pranie mózgu i wręczono receptę na szczepionkę 6w1. Żona z córką wróciła do domu, a ja kilka godzin później wróciłem z pracy. Żona wręczyła mi pakiet ulotek o szczepieniach 6w1 i receptę. Przeczytałem materiały i już mi śmierdziało marketingiem. Potem poczytałem w Internecie o szczepieniach skojarzonych i same pozytywy w postaci artykułów sponsorowanych. To był moment gdzie zacząłem grzebać dalej.

Moje ustalenia:
- szczepionka 6w1 nie jest czystszą od tych z NFZ (tak mówią w przychodniach) - wszelkie takie komentarze powinno zgłaszać się do Sanepidu, bo to po prostu bzdura
- rtęć, którą straszono nas w przychodni nie jest w ogóle szkodliwa dla dziecka
- jeżeli szczepisz daną marką szczepionki 6w1 to dalej też musisz nią szczepić! nie należy zmieniać szczepionek, a same szczepionki są bardzo trudno dostępne
- co jakiś czas z rynku nagle znika w bliżej niewyjaśnionych okolicznościach szczepionka 6w1 lub 5w1 danej marki (czemu nie wiadomo)
- szczepionka na NFZ ma pełno komórkowego krztuśca! szczepionka 6w1 nie. poniżej przedstawiam Wam wykres zachorowań w Polsce na Krztuśca. To bardzo groźna choroba dlatego szczepienia NFZ są znacznie lepsze (wzrost na tabeli jest wynikiem coraz częstszego sięgania po szczepionki 6w1 i 5w1
- w przychodniach mówią, że szczepień mniej, że bólu mnie, większej bzdury nie widziałem... faktycznie pierwsze szczepienie na 6w1 to 2 zastrzyki a nie 4, ale jednocześnie jak bierzesz 6w1 lekarze namawiają na dodatkowe szczepienia co i tak powoduje większą liczbę ukuć...
- wpisując w google frazę szczepionka 6w1 5w1 będziesz mógł poczytać same pięknie napisane artykuły, żadnych obiektywnych konkretów (pozycjonowanie?)
- pytając po znajomych udało mi się zebrać 2 przypadki NOP po 6w1/5w1
- rozmawiałem ze znajomą pediatrą i powiedziała, żeby brać NFZ, bo nie ma sensu płacić za te szczepionki połączone i też wskazała na pełno komórkowego krztuśca (który jest bardziej skuteczny)

Dlatego tak czy siak SZCZEPIĆ SZCZEPIĆ I JESZCZE RAZ SZCZEPIĆ, ale nie dajmy się zwariować. Moja pierwsza córka, ja, żona i wszyscy w rodzinie byliśmy szczepieni na NFZ i nic nam nigdy nie było! Dlatego też nie zdecydowaliśmy się na 6w1. Szkoda tylko, że przez całą pierwszą wizytę musiałem słuchać uwag rzucanych w stronę mojej dwumiesięcznej córki: "teraz będzie cię boleć", "będziesz bardzo płakać", "dawno nie widziałam dziecka, aby tak łzy leciały". Nosz kur^@, a szczepionka 6w1 to co? Pieści?

Pozdrawiam rodziców.
#zdrowie #dzieci #lekarz #szczepienie #nfz #przychodnia #pediatra #ciekawostki #zalisie #afera #rodzice #rodzina #smutnazaba
K.....a - JERSTEM ZŁYM RODZICEM, BO ZASZCZEPIŁEM DARMOWĄ SZEPIONKĄ!

Dziś byłem z d...

źródło: comment_bwGHHOKyqEqr8BjD3UF9oQUQ39OMa9vs.jpg

Pobierz
  • 33
@Kalamarapaksa: Szczepionki 5 i 6 w 1 są bardziej nowoczesne oraz oszczędzają dziecku niepotrzebnego bólu i stresu związaneg z dużą liczbą wkłuć podczas wizyty. Także ten, zdecydowałeś jak chciałeś, ale to Twoje likwidowanie dysonansu poznawczego na wykopie jest śmieszne.

Acha, szczepionki, którymi Ty i żona byliście szczepieni w dzieciństwie to nie te same, którymi się szczepi teraz. LOL, serio tego nie ogarniasz? Pewnie też preferujesz koreańską szczepionkę na WZW B zamiast
@Kalamarapaksa: a weź, w ogóle ciężko jest teraz mając bombelka uciec od wszechobecnego marketingu. Właśnie zaczęliśmy zajęcia w szkole rodzenia i babka stwierdziła że oni teraz mają wymóg przedstawić prezentację jakieś firmy od komórek macierzystych. Ciekawe kurde od kogo takie wymogi?
Co jest, bombelka nie chcesz Pan dać? Żal Ci na zdrowie dziecka? Zły rodzic i tyle, wyskakuj z hajsu.
@oluchna: a co się wydarzyło? i jak to się stało, że sanepid sam ci dał skojarzone?

@gardan: to wiem, że to nie te same. Ale te same jakimi była szczepiona 1 córka.

Po drugie zdajesz sobie sprawę z tego, że 5 i 6w1 mają "niepełno komórkowego" krztuśca? poczytaj sobie. tylko te na NFZ mają pełno komórkowego. Wiesz czym jest krztusiec? Wolę nie ryzykować (bo mniej ukuć...) Mogę się założyć, że
Po drugie zdajesz sobie sprawę z tego, że 5 i 6w1 mają niepełno komórkowego krztuśca? poczytaj sobie. tylko te na NFZ mają pełno komórkowego. Wiesz czym jest krztusiec?


@Kalamarapaksa: Wiem. Pełnokomórkowa szczepionka niesie z sobą znaczniej więcej powikłań i właśnie dlatego się z niej wycofano. Cały zachód szczepi się szczepionkami "martwymi" i refunduje właśnie takie. I stanowią one wystarczające zabezpieczenie.
@Kalamarapaksa: Dziecko po wykonaniu szczepienia w rączkę miało zanik odruchu Moro. Trwało to prawie dwa tygodnie. Sama podejrzewam że igła podczas wkłucia po prostu mogła naruszyć wewnątrz jakąś tkankę (mięśnie lub nerw). Ta przygoda wcale mnie nie zraziła do szczepień na NFZ, więc to ja jestem ZŁĄ MATKĄ ( ͡ ͜ʖ ͡)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kalamarapaksa: o ile małe dziecko też bym szczepił zwykłymi to już takiego 1,5-2 latka naprawdę szkoda. Pierwsze dziecko leciało na zwykłych i bardzo się zraziło do przychodni/lekarza/pielęgniarki.
@oluchna: powiem Tobie tak. Moja znajoma pediatra powiedziala jedno. To nie szczepionki sa zle, to po prostu kazdy maly organizm jest inny i inaczej reaguje. @zibizz1: wiem o czym mowisz. Ja nigdy szczepien sie nie balem. Zawsze ccialem mlodszemu bratu pokazac jaki ja twardziel. Moj brat za to potrafil zlapac sie lawki w przychodni i trzymal sie jej tak mocno ze tata z nim rady nie mogl sobie dac :).
@Kalamarapaksa ziom szczep czym chcesz, ważne żebyś szzepił. Rodzice mają prawo decydować o wyborze szczepionki i zupełnie nieprofesjonalnie Was potraktowano w przychodni. A te komentarze przy kłuciu dziecka sobie naprawdę mogli darować ( ) Ale nie mogę się zgodzić z kilkoma rzeczami o których piszesz.
-Po pierwsze w żadnej szczepionce nie ma czystej rtęci. Gdyby była to wierz mi, byłaby bardzo szkodliwa (
) Rozumiem że pewnie pomyliło
@erln: dziekije za poprawienie. Ogolnie odnosnie rteci to zle napisalem, chodzilo mi o to co pisales. Tak najbardzoej mnie wkurzyly te komentarze. Nie wiem czy mialem sie po tym zle poczuc czy o co chodzi. Mamy 3 godz po szczepieniu. Mala bez zadnych problemow z 36.6 temp. Pierwsze dziecko co ma 2.5 roku byla raz chora na trzydniowke.
@Kalamarapaksa komentarze absolutnie nie powinny się pojawić. Serio czuję się zażenowana że ktoś was tak potraktował (°° Przecież szczepienie to stres też dla rodzica i wystarczy ODROBINA empatii żeby się ugryźć w język zamiast jeszcze potęgować wrażenie że się robi dziecku krzywdę :( Ciekawe co by było jakbyś postawił sprawę że skoro lekarz uważa refundowane szczepionki za złe to ty w ogóle