Wpis z mikrobloga

Podoba mi się ten podział na ludzi i na mnie. Nie wiem czy to miał być pocisk w moją strone czy nie ale i tak się uśmiechnąłem pod nosem.
Ale do rzeczy. Domniemanie niewinności jest to pewna fikcja prawna: https://www.arslege.pl/zasada-domniemania-niewinnosci/k13/a2091/ Domniemanie niewinności nie oznacza, że nie można kogoś oskarżyć o popełnienie przestępstwa. Oznacza że tak długo jak nie zostanie skazany prawomocnym wyrokiem sądu jest OSKARŻONYM a nie WINNYM. Domniemanie niewinności zawsze ma
  • Odpowiedz
@arti040:

Zasada domniemania niewinności to dyrektywa, w myśl której każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Tymi właśnie słowami sformułowana została w art. 42 ust. 3 Konstytucji RP z 1997 r. Przepis ten (to samo czyni art. 5 § 1 kodeksu postępowania karnego) uznaje zatem, że wyłącznie prawomocny wyrok skazujący oznacza obalenie domniemania niewinności1. Zasada ta jest – formalnie rzecz biorąc – jedną jedyną
  • Odpowiedz
@olcayn:
Nie było moją intencją cisnąć w kogokolwiek. Po prostu to było takie "O, zobaczcie wszyscy, w tym również @olacyn, jak OP" ;-)

@marcinnet:
A przechodząc do meritum - ja się z tobą w 100% zgadzam, tylko czy widzieliście obaj tweeta, do którego wypowiedź pani Krysi się odnosi?
  • Odpowiedz
@arti040: Tak widziałem go. #!$%@? w nim kompletne głupoty. Jej wpis przedstawia pogląd wprost sprzeczny z artykułem 42 ust. 3 Konstytucji oraz Art 5 KPK. Choćby nie wiem jaką gimnastykę intelektualną uprawiać nie da się w żaden sposób obronić tego poglądu
  • Odpowiedz
@arti040: powodów do hejtowania baby jest więcej niż jej twittów. To kopalnia bzdurnych wypowiedzi. Nie ma tu co przemóżdżać. Dla niej i tak tylko wynik propagandowy się liczy.
  • Odpowiedz