Wpis z mikrobloga

@jasmi_n: ja kupiłem ale #!$%@? się znałem, więc miałem ciężkiego kloca. Ale jeździło mi się super.

Teraz mam swój własny złożony, do tego znajomemu taty składam. Fajna sprawa
@KrolWlosowzNosa: Też czytałem Power of Now, ale ostatecznie tylko ludzie oświeceni mogę sobie pozwolić na taki komfort czerpania radości z samego istnienia. U większości ludzi skończy się tylko na mówieniu że cieszy ich takie życie, a tak na prawde będą pragnąć zawsze czegoś więcej, bo tak jestesmy skonstruowani.