Wpis z mikrobloga

Szukam porady (póki co na wykopie) w kwestii która ma bardzo duży wpływ na moje życie, niestety destrukcyjny.
Chodzi o jąkanie się.

Mam 26 lat i nigdy wcześniej nie miałem z tym problemu.

Zjawisko obserwuję u siebie od paru miesięcy i praktycznie tylko gdy mówię po angielsku.

Czasem potrafię mówić ciągiem przez dłuższy czas po czym zaciąć się gdy mój rozmówca o coś dopyta.
Innym razem już pierwsze słowo nie chce mi przejść przez gardło, mimo że w głowie mam już ułożoną całą wypowiedź która tylko czeka na uwolnienie.

Angielskiego uczę się już kilkanaście lat, jednak dopiero ostatnie dwa to regularne używanie języka (głównie sprawy zawodowe).
Problem nie występował od początku, pojawił się kilka miesięcy temu i od tamtego czasu narasta.
Ostatnio mieliśmy wyjazd integracyjny gdzie rozmawiano tylko po angielsku, a ja po kilku pierwszych przejąkanych rozmowach w kolejnych dniach już wstydziłem się odzywać.
Mimo to musiałem kilka razy zabrać głos przez mikrofon i mówiłem płynnie, tak jak chciałem. Po czym nie mogłem z siebie wydusić słowa podczas banalnej rozmowie przy obiedzie czy kawie.
Nie czuję żebym się jakoś nadmiernie stresował, ręce mi się nie trzęsą i nie pocą, nie przeżyłem też żadnego traumatycznego zdarzenia, a mimo to język staje w gardle a szczęka drętwieje...

Co byście polecili? Myślałem o psychologu, może logopeda? Od czego w takiej kwestii zacząć?

#kiciochpyta #psychologia #logopedia #jakanie
  • 4
@Malchos szczerze mówiąc wątpię żeby logopeda tu pomógł. Tzn. można by próbować zastosować metody terapii jąkania ale pytanie jakie jest podłoże pojawienia się go. Taka specyfika, że wystąpiło stosunkowo niedawno i tylko dla języka angielskiego sugeruje przyczyny nerwicowe itp. więc najpierw bym szukała pomocy u psychologa, ewentualnie połączyć terapię psychologiczną z logopedyczną
Myślę że problem nie w tym że nie umiesz gadać bo umiesz tylko w psychice, albo nie jesteś w pełni przestawiony na Angielski (jeśli żyjesz w PL skorzystaj z miasto language exchange na Fejsie, jak jesteś bardziej społeczny to umów się z dowolnym obcokrajowcem mówiąc nawet że masz z tym problem tylko żebyś miał sytuację w których zmuszony jesteś do szybkiego reagowania. Kiedy przemawiasz możesz mówić jak chcesz, ale jak odpowiadasz mniej