Wpis z mikrobloga

@WilkMorski ja w sumie na każdym treningu zaliczam bieżnię. Zaczynałam tak, że minuta marszu,8 min biegu, minuta marszu i tak przez tydzień. I z każdym tygodniem zwiększałam sobie ten bieg o 1-2 minuty a później bardziej się skupiłam na prędkości z jaką biegnę
@Estetykatopodstawa: ło panie na początku nie dam rady 60. jak dam radę 30 to będzie dobrze. kiedyś za gowniaka miałem podejrzenie astmy i przez to nigdy nie biegałem. na szczęście przeszło, ale kondycji pod tym względem przez to nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)