Wpis z mikrobloga

@Ynteligent: @VonHautkopf: można przeczytać, ale pamiętaj, że to jego biografia a nie Iron Maiden. O samym zespole jest tam bardzo mało i z książki odnosi się wrażenie, że zespół traktuje jako kolejną pracę a nie jakąś wielką pasję. Bardzo mało o muzyce jak na biografie gościa znanego głównie ze śpiewania. Napisana tak, że pod koniec trochę nudzi. Kupić bym nie kupił bo wiem, że już po nią nie sięgnę (a
@Ynteligent: ja również polecam, chociażby dlatego, że postać Bruce'a jak i jego życie to bardzo ciekawy materiał, więc jest o czym czytać, poza tym facet ma przyjemne poczucie humoru i lekkie pióro, więc czyta się to po prostu dobrze. Ale rzeczywiście o samym zespole jest mniej, niż można by się spodziewać, mimo wszystko jest tego wystarczająco dużo :)