Wpis z mikrobloga

bo one krzywdza moje meble.


@dorotka-wu: To że tak zapytam po #!$%@? je brałaś? Nie wiedziałaś, że koty sobie ostrzą pazury?

Jak nie chciałaś mieć podrapanych mebli, to trzeba było sobie chomika albo pająka wziąć. Bo odbieranie kotu jednej z naturalnych czynności jaką jest ostrzenie pazurów to barbarzyństwo. Koty też potrafią się frustrować, jak ludzie. A to dla nikogo przyjemne nie jest.

Zresztą wcale się nie zdziwię, jeśli z powodu stresu
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: To se weź chomika jak masz teraz marudzić, że kot ci meble psuje. Koty są jakie są, większość po prostu można tego oduczyć, ale lepiej je zamęczyć jakimiś gównami chińskimi za dolara, albo dzwonkiem. Daj ja tobie założę pewne dzwonki, zobaczymy czy będziesz się czuła komfortowo.
  • Odpowiedz
@dorotka-wu: ciebie to sie powinno zgloscic do Towarzystwa opieki nad zwierzetami. Nie dosc ze strzelasz do bezbronnych zwierzakow w imie wlasnej przyjemnosci to jeszcze meczysz biedne koty. Oby ten kot uciekl od ciebie.
  • Odpowiedz
@dorotka-wu Ja wiem, że bardzo trudno się przyznać do błędu niektórym, ale niestety robisz krzywdę swoim kotom. Na pewno chciałaś dla nich dobrze, ale nie wyszło. Po prostu im to zdejmij i kup drapak. Szkoda, że wydałaś pieniądze zanim przeczytałaś opinie. To tak jakby ktoś kazał Ci chodzić w za małych, obcierających butach i nie mogłabyś ich zdjąć.
  • Odpowiedz