Wpis z mikrobloga

@Benedict_Cumderbitch nigdzie nie #!$%@? bo będzie mobilizacja i musisz się stawić do jednostki. W przeciwnym razie kodeks karny ma na takich gagatków bat. Jak będzie wojna to zamkną granice, SG będzie pilnowała kto próbuje wjechać (a może i policja przy wsparciu ŻW) i Cie nie wypuszczą, a druga sprawa to że sąsiednie kraje nie wpuszczą kilku milionów uchodźców z Polski w tym dezerterów. Także ci co myślą że #!$%@?ą i będą żyć
@Wolkow:
Na plus:
Produkcja mężczyzn a nie #!$%@? w rurkach.
Dyscyplina.
Dbanie o porządek.
Kondycja i sprawność fizyczna.
Umiejętność posługiwania się bronią. Czasami można postrzelać.
Można nawet pojeździć czymś ciężkim i coś rozwalić.
Za mundurem panny sznurem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na minus:
Logika, lub jej brak, bo nie od dziś wiadomo, że kończy się logika, tam zaczyna się wojsko.
Trep = idiota.
Trzeba żyć w zgodzie
@abrakadabra125: W sumie o tym nie pomyślałem, myślałem o wstąpieniu do WOTu, bo fizycznie spokojnie przetrzymałbym obóz przygotowawczy, spanie w zimnie w namiocie i zasuwanie z ekwipunkiem po lesie nie jest takie straszne, ale męczyła mnie ta perspektywa konieczności stawienia się w razie konfliktu. Może jeszcze przemyślę to sobie na spokojnie, dzięki za info, tym postem bardziej śmieszkowałem, ale nie wiedziałem, że w razie czego SG i WP przywiązywałyby do tego
@Darth_Menelious zanim Polaczki spakują bety to granica byłaby zamknięta w #!$%@?. W przypadku wojny można tak zrobić i Schengen nie ma tu nic do rzeczy. A alarm dla służb mundurowych to jest góra godzina do stawienia się i wszyscy są na służbie zanim ludzie by wiedzieli co się dzieje. Do tego sąsiednie kraje jak najbardziej mogą nie wpuszczać uchodźców bo nikt nie jest idiotą i nie wpuści kilku milionów ludzi do siebie