[umowiony_znak_sygnal]

Tak nas widzą, jak na defiladzie chwalimy się śmigłowcami:
Mi-2 lata produkcji 1965-1985 (min. 33 lata)
Mi-8 - 1977 (41 lat)
Mi-14 - 1980 i 1983 (35 lub 38 lat)
SH2G - 1993 (25 lat)
Mi-24 1981-1986 (32-37 lat, ponadto 6 lat temu wystrzelono ostatnią rakietę kierowaną jaką mieliśmy, wojsko tłumaczy, że bez rakiet i prowadnic jest nawet lepiej, bo śmigłowiec ma lepsze osiągi)

( ͡° ʖ̯ ͡°)

Żeby nie było, były też i nowsze maszyny, np. Mi-17, ale w niczym nie zmienia to faktu, że wyżej wymienione brały udział.

#polityka #smiglowce #lotnictwo

[WstretnyOwsik]

@umowiony_znak_sygnal: powiem tak odstajemy od innych państwa ale to że te śmigłowce dalej latają to chyba dobrze o nich świadczy, są proste w obsłudze i mało awaryjne

[Tajch]

@WstretnyOwsik: O śmigłowcach dobrze, o pisowskim MON bardzo źle.
Bo i co z tego że latają (technicznie sprawne), skoro na wojnie to nie bardzo będą miały po co latać (moralnie zużyte).

[umowiony_znak_sygnal]

@WstretnyOwsik: Łatwość obsługi nie przekłada się niestety na łatwość pilotażu, stare Mi-2 są koszmarem pilota a w złych warunkach atmosferycznych są po prostu niebezpieczne.

Niższe współczynniki zdatności do lotu nowoczesnych maszyn to często zapalona lampka informująca o podejrzeniu awarii której starsze śmigłowce czy samoloty nawet by nie wykryły, albo opóźnienia w dostawach części których częstszą wymianę zakłada wyśrubowana polityka bezpieczeństwa.