Wpis z mikrobloga

@Arbuzlele: Nie ma nic gorszego na świecie niż wypicie mleka prosto od krowy. Całe życie piłam pyszne z kartonu, przetworzone.
Wywieźli mnie na wieś i trauma na całe życie, ciężko mi o tym mówić
  • Odpowiedz
@BuryRysiek: Serio nie wiem, od której krowy je wzięli. Wiem tylko ze było ciepłe, spienione i o zapachy sierści i kupy
I tylko mi nie smakowało. Przyjechała miastowa a tubylcy mieli polewkę
  • Odpowiedz
@flakka: mleko po ciele i #!$%@? siarą, po jabłkach jest kwaśne, a jak krowa je kieszonkę to faktycznie ją czuć w mleko potwierdzone info
  • Odpowiedz