Wpis z mikrobloga

@plecak_odrzutowy Brutalnie to może nie. Staram się im wytłumaczyć, że kiedyś mogą potrzebować krwi, a krew mamy tylko dzięki krwiodawcom.
Mimo, że na moich drzwiach wisi kartka, że honorowi dawcy krwi, kobiety w ciąży i dzieci wchodzą poza kolejnością to i tak wychodzę co jakiś czas i pytam się czy jest ktoś taki, bo ludzie (głównie starsi, emeryci, którym tak na prawdę nigdzie się nie spieszy) nie przepuszczą.
Często pacjenci, którzy są
@Pawel24 zasłyszane ale mam nadzieję że prawdziwe:

Jakaś stara baba zaczęła się bardzo ale to bardzo rzucać do honorowego dawcy w kolejce że on wchodzi pierwszy i jak to tak może być, na co on:

- Tak patrząc na panią miała pani ponad 120 lat żeby oddać co roku trochę krwi i zasłużyć sobie na miano honorowego dawcy, naprawdę przykro mi że nie była pani tego w stanie zrobić, a teraz przepraszam
@Jotu gratuluję Mirku, długo czekałeś od momentu złożenia wniosku? Mój chyba gdzieś utknął, bo od listopada dalej się nie doczekałem swojej legitymacji ( ͡° ʖ̯ ͡°)