Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
TL;DR


Mówią, że baba bez bolca... Zaczynam się z tym zgadzać w wieku 32 lat. Zawsze byłam bardzo nieśmiała do mężczyzn i bałam się odrzucenia. Nawet jak za młodu miałam adoratorów, to nie odwzajemniałam ich zainteresowania. A jak już się zdarzyło, to byłam doszczętnie raniona i miałam kilkuletnie stany depresyjne przez to. Włacznie z farmakologią i pobytem w szpitalu.
Ale ja nie o tym. Do psychologa chodzę i dzięki temu żyje, dbam też o siebie. Niestety nie zmieni to faktu, że beznadziejnie się postarzałam. Zawsze byłam brzydka, a teraz jestem brzydka, stara, mam zmarszczki i parę kg za dużo. Nie żalę się, tylko naświetlam wam problem że jest naprawdę źle. Nikt mnie nie chce do niczego oprócz przygodnego seksu, a to z kolei nie moja bajka.
Chodzi o to, że wcześniej sobie jakoś radziłam z emocjami i seksualnością, a teraz czuję, że frustracja spowodowana wysokim libido i poczuciem samotności, zaczyna sprawiać, że robię się wredna, złośliwa i zgorzkniała. A nie chcę tak. Prawdopodobnie nikt w żcyiu już mnie nie pokocha, ale nie chcę z tego pwoodu zmarnować swojej egzystencji. Mam plany, pomysły na karierę i znajomych i chce się tym cieszyć. A ostatnio nie mogę, bo cały dzień chodzi za mną chęć miłości i seksu.
Jak sie tego pozbyć i gonić za czymś, co się nie wydarzy w moim życiu
#zycie #tfwnobf #samotnosc

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Dodatek wspierany przez: Wyjazdy dla maturzystów
  • 10
@AnonimoweMirkoWyznania: zawsze szkoda mi takich lasek, które z różnych powodów wykluczały się same czy przez kogoś z życia społecznego a po trzydziestce dopadała ich wścieklizna macicy. niestety, przespałaś okres w którym łatwo było eksperymentować, uczyć się kochać, poznawać jak to jest. moim zdaniem jeszcze nie jest za późno, ale na pewno będzie cholernie trudno. Powodzonka!
@AnonimoweMirkoWyznania: Tutaj to chyba problem jest nie z tym ze jesteś brzydka i po trzydziestce ale wiązałaś się z nieodpowiednimi facetami i teraz się boisz zagadać? Historia twoja tez może powodować niska samoocenę. Znajdź sobie FWB. W twoim stanie emocjonalnym to chyba najlepsze wyjście. Unormuje ci się psyche.
WybuchowyUrolog: @agent_resistance a ja tez na wlasne zyczenie wykluczylam sie z zycia i nie zaluje. Mam momenty, w ktorych jest mi zle i cholernie czuje sie samotna ale wole to od nie wiadomej. Fajnie tak gadac ze eksperymentuj i probuj tylko jak trafiacie na normalnych ludzi to gratuluje. Moj narzeczony po 5 latach spokojnego zwiazku zaczal #!$%@? takie rzeczy ze wyladowalam w szpitalu i mam to gdzies ze moze przesypiam swoje