Wpis z mikrobloga

Pokłóciłem się wczoraj z dziewczyną chodziło o to, że chciala gdzieś pojechać, do miasta tak o się przejechać wieczorem i mówię jej, że możemy jechać tylko zrzucimy się na pół, a ona "no właśnie, zrzucimy się.." no to jej mówię, że mam do niej 30km w jedną stronę i jechać jeszcze od niej 30km do miasta to mnie trochę wyniesie i dobrze by było się zrzucić, więc ona mówi, że chciałaby aby mi nie było na wszystko szkoda, żebym za nią płacił, aby podjechanie tyle km nie było dla mnie problemem i to jaki jestem świadczy trochę o człowieku, więc pytam jej jaki jestem, a ona ze taki XD więc jej powiedziałem, żeby znalazła sobie chłopaka który nie ma tej wady co ja, co będzie jej za wszystko płacił, a ona na to "przemyśle to" ))¯_(ツ)_/¯.
Tak samo było z wakacjami, planowaliśmy wyjazd do Chorwacji, i mówię, że złożymy się na pół czyli po jakieś 500zl, a ona mówi to może Ty 700,a ja 300? Pytam dlaczego, a ona, że jest dziewczyna i jej tata mówił, że to ja powinienem zapłacić za wszystko XD

Zależy mi na niej, ale z drugiej strony nie chce być bankomatem bo z tego co widzę wiele dziewczyn teraz myśli, że jak mają rozklapciuche to chłopak musi za nie płacić, a moim zdaniem to jest związek nie sponsoring więc każdy powinien płacić za siebie, mam do niej trochę daleko więc też to powinna brać pod uwagę.
Powiedzcie co o tym myślicie.

#zwiazki #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #pytanie
  • 63
@PancernyOdbyt nie wrzucaj wszystkich lasek do jednego worka. Ja z niebieskim mam rozpisane wszystkie wydatki i wspólne dzielimy i każdy płaci za siebie. Laska nie ma ambicji poza posiadaniem bankomatu w postaci chłopaka i źle poukładane w głowie. A im dalej w las tym gorzej, będzie wymagać coraz więcej rzeczy które jej się należą tylko dlatego że ma pochwe. Odpuść ją sobie i znajdź laske która będzie miała jakieś ambicje oprócz wydawania
@PancernyOdbyt

no jest argument, że jestem facetem XD


Nie to żaden argument, skoro pracuje i ma zachcianki to może za nie płacić

@monteskjusz

ja z różową nigdy nie miałem problemu. Zawsze na pół, albo ona za hotel a ja za paliwo i jedzenie i jest elegancko.


U mnie jest tak samo, ale też nie rozliczamy się co do złotówki, raz ja zapłacę więcej raz on, to normalne i wydaje mi się, że
@PancernyOdbyt: miałem dokładnie to samo ze swoim różowym. Najgorsze jest to, że dalej z tym różowym siedzę... W sumie jestem trochę jak bankomat ¯_(ツ)_/¯

@papaj_21_37 Skoro lubisz, Twój wybór. Chcacemu nie dzieje się krzywda ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Variv: po prostu nie miałem jaj, żeby to przerwać za wczasu (°°

@papaj_21_37 Na wychowanie jaj nigdy nie jest za późno. Choć on później tym bardziej bolesny proces.
@PancernyOdbyt: na przykład chodziliśmy do kina czy knajpy, na ogół ja płaciłem, ale kiedyś poszliśmy i zaproponowałem, że może zrzucimy się po połowie. Z bólem dupy zapłaciła, ale był foch, że jak to mogę wymagać, żeby czasem zapłaciła za siebie.

Pojechaliśmy też na weekend, odpocząć od miasta. Przed wyjazdem poinformowałem ja jaki jest koszt noclegu i paliwa - powiedziałem, że jej połowa to x zł. W trakcie wyjazdu nic nie wspominałem
@PancernyOdbyt: na przykład chodziliśmy do kina czy knajpy, na ogół ja płaciłem, ale kiedyś poszliśmy i zaproponowałem, że może zrzucimy się po połowie. Z bólem dupy zapłaciła, ale był foch, że jak to mogę wymagać, żeby czasem zapłaciła za siebie. Pojechaliśmy też na weekend, odpocząć od miasta. Przed wyjazdem poinformowałem ja jaki jest koszt noclegu i paliwa - powiedziałem, że jej połowa to x zł. W trakcie wyjazdu nic nie wspominałem
@Trelik do mnie przyjechała autobusem może z 5 razy, ale i tak musiałem ją za każdym razem odwozic. Czy do mnie czy do niej zawsze ja autem jeżdżę
@papaj_21_37 szczerze to może lepiej znajdź sobie kogoś normalnego, o takim podejściu i myśleniu jak Ty masz. Bycie bankomatem to nie jest dobry pomysł, ja nigdy na to nie pójdę. Ale masz rację z tym im dłużej tym ciężej..
@PancernyOdbyt: Znam taką parę (malzeństwo od kilku lat) którzy bedąc ze soba od liceum - przez całe studia, własciwie aż do ślubu - rozliczali sie oddzielnie. I serio - jedna z najfajniejszych i najbardziej zgranych par jakie znam ( ͡° ͜ʖ ͡°)