Wpis z mikrobloga

Hej mirki, jestem w miarę ogarniętym programistą ( lead dev - oprogramowanie dla banków). Wydaje mi się że jestem w momencie w którym dalsze szlifowanie moich umiejętności jako dev nie ma większego sensu.
Ostatnio zacząłem się interesować startupami i Customer Driven Development - ciężko mi idzie, ale wiem że to najbardziej perspektywiczny kierunek rozwoju.
Nie mam jednak jakiegokolwiek pomysłu na biznes, a do tego paraliżuje mnie strach przed polską biurokracją.
Koniec końców mam przed sobą 3 ścieżki: solution architect (czyli bezpieczne uop), własny startup i emigracja zarobkowa (pewnie na rok/dwa)

Czy był ktoś może w miarę podobnej sytuacji? Jaka była wasza decyzja? Jestem ciekaw waszego zdania.
#programista15k #it #startup #programowanie
  • 10
@koprzywa: react
Problem polega na tym, że w startupie faktyczne tworzenie produktu to mały wycinek wszystkich obowiązków ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A ja się czuję pewnie jedynie w tej dziedzinie - a to za mało i to mnie frustruje
@michalion: miałem ten sam problem co Ty, chcociaz inny język. Przez 4 lata własny biznes, ale moje zle decyzje spowodowały ze doszedłem do wniosku ze jestem lepszym inżynierem niż biznesmenem. Tak jak piszesz, kodowanie to mały wycinek pracy, zelaszcZa na samym poczatku.