Wpis z mikrobloga

Hej mirki. Smutny czas za mną.. mój tato w wieku 52 lat opuścił nas...rak ..dwa tygodnie...
i koniec.. wszyscy pogrążeni w żalu. Nie da się ukryć ze będzie w kit trudno..moja mama załamała się, odnowiła kontakt z siostra z Niemiec. W związku z tym postanowiłem umilić weekend mamie i kupić bilet do frankfurtu na ten weekend. Ciocia obiecała się zająć mama.. tyle póki co możemy zrobić. Dajcie kilka plusów .. sam siedzę załamany. Dla jednej z osób która zaplusuje przygotuje mała niespodziankę z Frankfurtu. Dajcie znać gdzie ciocia może zabrać mamę aby ten czas umilić jej jak najbardziej.

#rozdajo #niemcy #rodzina
  • 43
  • Odpowiedz
@Gkreft: a weź się. Ja miałem trzynaście lat jak ojciec spadł z rowerka. My usłyszeliśmy od rodziny, że mamy fajnie a babcia nie, bo to dzieci powinny chować rodziców, a nie rodzice dzieci, mama (straciła w ciągu tygodnia męża, matkę i psa)usłyszała że ma fajnie bo mieszkamy przy cmentarzu to ma blisko, a ksiądz że za mało w kopercie na kolędzie i tyle xD stary, nie wyobrażam sobie dorastania przy tym
  • Odpowiedz
@Gkreft: dałam plusa, ale rozdajo mnie mało interesuje. Nie umiem i nawet nie będę próbowała wyobrażać sobie co czujesz, bo wiem jaki to lęk przy chorym rodzicu, o jego życie. Trzymaj się.
  • Odpowiedz
@Gkreft: szczere wyrazy współczucia. Ważne aby pamięć o Ojcu pozostała w Twoim sercu na zawsze. U mnie minęło 15 lat, a każdego 19 listopada myślę jakby to był znów ten tragiczny dzień.
  • Odpowiedz
@zozol1950: a komu się ma chłopak wypłakać? Swojej załamanej mamie, żeby bardziej ją dobić? Czy może ma się jebnac w kąt i płakać w samotności?
Dobrze, że tu pisze, może będzie mu trochę lżej. Trzeba patrzeć z różnych stron Kolego.
  • Odpowiedz
@Gkreft @ulan_mazowiecki - bo rak to #!$%@? i #!$%@? , ja nie dawno byłem na pogrzebie wujka zmarł już w wieku 71 lat, ale też z powodu raka a dokładnie przerzutu, chowało go czwórka jego dzieci, smutne to było, ale najlepsze było to że prawie całą wioska poszła go pożegnać każdy mówił o nim ciepło i każdy go szanował mimo iż był prostym człowiekiem ale pracował codziennie od świtu do wieczora, i
  • Odpowiedz
@KolorowyJarmarczek: Nie, nie jestem. Też nie mam ojca, przeżyłem ból po jego stracie bardzo, bo miałem wtedy 10 lat i przez cały ten okres dojrzewania nie miałem wzoru od którego mógłbym się uczyć. Przykro mi jest bardzo z tego powodu, ale nigdy z szacunku do ojca nie dzieliłem się tym z nikim w internecie prosząc przy tym o plusy. Nie ja tu jestem idiotą.
  • Odpowiedz