Wpis z mikrobloga

@mersea: A gdzie - nie jestem ani ładny (wręcz obleśny), ani mądry (brak szkoły średniej czy zawodowej), ani nawet nie mam szans się czegokolwiek nauczyć (mikrodozowanie lsd gówno mi pomogło), ani nie jestem zdrowy (już było kilka operacji i pewnie będą kolejne), mam głos jak #!$%@? w wieku 19 lat, nawet wysłowić się nie jestem w stanie, ze słuchem też mam problemy, trądzik to ja nawet mam na nadgarstku, wada zgryzu
@chozagaraze: Nie mogę biegać, moje skillsy prowadzenia rozmowy są takie, że nawet inne przegrywy urywają ze mną kontakt po maksymalnie 2 dniach, zresztą kto by chciał się zadawać z kimś bez szkoły, jak mam się wziąć w garść, skoro nie mam predyspozycji do niczego i mam dwie lewe ręce do każdej roboty + jeszcze jestem opóźniony.
#rozwojosobistyznormikami
@mersea: Dobra, to wytłumacz mi dla przykładu, jak mam zdobyć wykształcenie średnie, zdać maturę i pójść na studia, kiedy NAWET mikrodozowanie lsd gówno mi dało i ostatecznie skończyłem bez szkoły.
@mersea: #!$%@? warte, kiedy mam wykształcenie gimnazjalne i dwie lewe, i opóźnione ręce to są dużo warte.
Mikrodozowanie lsd znacznie poprawia koncentrację i wielozadaniowość, także to żadne ćpanie, a tylko boost do nauki (którym aktualnie i tak się nie wspomagam, bo #!$%@? dawał i skończyłem bez szkoły).
Chyba sobie nie zdajesz sprawy jakim ewenementem jestem, u mnie się nie da wytrenować szarych komórek, skoro nawet to mikrodozowanie gówno dało. :))
@mersea: Brzmieć to ja potrafię tylko przez kabel, w życiu to nie potrafię się wysłowić, co chwilę łapię zwiechy i brzmię jak jakiś jaskiniowiec.

Kiedyś to nauczycielka próbowała mi wmówić, że wcale nie jestem idiotą, zadawając mi pytanie, co jest stolicą Francji, także xD mocno.
Oczywiście jak mnie już nie było w szkole to na lekcjach zaczynało się solidne cisnięcie mnie od najgorszych ( ͡° ͜ʖ ͡°)