Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Co te chłopy to ja nie wiem... Wczoraj byłam na randce, ja 28 lat, on 29. Ogólnie spotkanie przebiegało dobrze, w pewnym momencie jakoś zeszlismy na temat sportów, on z tych ćwiczących i mocno trzymających dietę (duży problem był z jego zamówieniem bo a to za dużo czegoś tam a to za tłuste). Zaczął mówić, że sporo ćwiczy, że musi trzymać michę, że na siłownie chodzi 5 razy w tygodniu itp. Wszystko było dobrze aż zapytał się mnie jak ja często chodzę na siłownie, jak usłyszał, ze nie chodzę to był taki zdziwiony jak by usłyszał, że edukacje skończyłam na gimnazjum. Ogólnie mówiąc jego problemem było to że nie chodzę na siłownie. Ale Anonka dlaczego nie chodzisz? Ponieważ nie czuje potrzeby. Ale co Anonka nie chcesz mieć lepszej sylwetki? Nie, mam ładną sylwetkę, która bardzo mi się podoba. Pewnie Anonka Ci się nie chce, hehehe. Nie, po prostu nie będę zmieniać czegoś co mi się podoba i nie będę chodzić na siłownie jak nie czuje potrzeby. Wiesz Anonka, ale teraz prawie wszyscy dbają o siebie i ćwiczą. Czy według Ciebie jestem zaniedbana? No Anonka nie denerwuj się tak. Nosz kutwa mać. Ja mam 165 cm, waże 50 kg i na prawdę mam ładne proporcje ciała, zawsze byłam szczupła i nie czuje potrzeby coś zmieniać. I to nie pierwszy raz kiedy jestem w takiej sytuacji. Dużo moich znajomych też chodzi na siłownie, kolegów czy koleżanki z pracy i za każdym razem jest to samo, ale Anonka dlaczego nie chodzisz na siłownie, nabrałabyś masy mięśniowej. Albo wielkie zdziwienie, ze ja jem co chce a dalej jestem szczupła, nie no Anonka nie oszukuj, musisz być na jakiejś diecie, no nie przetłumaczysz, że masz taki metabolizm. Jka w pracy jem coś słodkiego, wiesz Anonka ile to ma kalorii? Ja to mam tak cieżko, muszę tzrymać się cały czas diety a to takie trudne, wyliczanie kalorii - no doprawdy, bardzo trudne. Ludzie robią z siebie już takich męczenników, że głowa mała. Musiałam się wyżalić.

#niebieskiepaski #rozowepaski #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
  • 78
@PoProstuOna: może tak, może nie. Ja np. w życiu nie grałbym dobrowolnie w piłkę nożną bo to jest dla mnie beznadziejnie nudne i mam milion ciekawszych rzeczy na który mogę przeznaczyć ten czas, ale już w taką siatkówkę pogram, tak samo jak np. sporo jeżdżę na rowerze czy ogólnie się ruszam. Może ma podobnie z siłownią.
@PoProstuOna: A mi na przykład nie podobają się takie mocno wysportowane laski. Wolę takie naturalne ciałko, nie musi być super ubite, jędrne i umięśnione, oby nie było po prostu obleczone tłuszczem z każdej strony. Dużo seksowniejsza wydaje mi się naturalna kobieta bez sześciopaka, bez ud jak pnie dębu, bez bicepsa większego od mojego. ;) Niektóre laski naprawdę przesadzają i robią się z nich żylaste szkapy, a nie ktoś kogo chciałoby się