Wpis z mikrobloga

Chciałbym iść na studia na UEK na ekonomie i wczoraj na dniach otwartych powiedzieli “matma tylko na pierwsz roku i to bardzo prosta”. Chciałbym więc zapytać czy ktoś studiowal ekonomie na ueku i czy trudno, fajnie i czy poleca :)
Jakby ktos byl tez na #erasmus to tez pytanie, czy trudno wyjechac czy raczej spoko?
#uek #krakow #studbaza #studia
  • 13
  • Odpowiedz
@wojulek Zależy na jakim poziomie z matma stoisz. Myślę, że jeżeli jesteś po rozszerzeniu to na spokojnie sobie poradzisz. Ja poszedłem na ekonomie po podstawowej matmie i było bardzo ciężko, ale koniec końców się udało zdać.
  • Odpowiedz
A ekonomia sama w sobie wydaję się całkiem spoko. Jestem dopiero po pierwszym półroczu, więc dużo nie powiem, ale jak narazie nie narzekam.
  • Odpowiedz
@wojulek: z tego co mi wiadomo matma jako matma to 1 rok, a potem matma pod innymi postaciami, np. w mikroekomii, jakieś analizy. nie ominiesz matmy na ekonomii. trzeba umieć liczyć :)
  • Odpowiedz
  • 5
@wojulek matma jest na tyle prosta że jeżeli w miarę systematycznie będziesz się uczył to easy, co do samej ekonomii to nie jest to najbardziej wymagający kierunek, dużo jest przedmiotów zapuchaczy,
  • Odpowiedz
@wojulek: ludzie po podstawach mieli z matmy 4 więc nie masz się czego obawiać, jak tylko się przyłożysz i nie zrobisz sobie tyłów to dasz radę. też zależy na kogo trafisz, ale pewnie na Gryglaszewską jak wszyscy, więc jak zdasz ćwiczenia to będzie formalność.

@Fenrirr: ekonomia to 30% obliczeń, które nie są jakieś mocno skomplikowane dla człowieka po maturze, a 70% teorii, modeli, wykresów i innych pierdoł, więc niby czemu?
  • Odpowiedz
@wojulek: uek sam w sobie ma bardzo ciekawe specjalności, ale organizacja tego wszystkiego to katastrofa, także nie wiem czy nie lepiej byłoby iść na uj, ale może ktoś inny się o tym wypowie
  • Odpowiedz