Wpis z mikrobloga

Ile razy słyszę, że ktoś mówi o sobie, albo o innych, jako "fizyk teoretyczny", to czuję się nieswojo, cała fizyka jest nauką, która rozwija się i służy temu, by lepiej poznać świat, ale by poznać go lepiej, by uczynić życie ludzkie lepszym, wygodniejszym. Fizyka ma cel: ułatwianie życia.

Taki Einstein też skupiał się na wzorach, ale też odkrył ważne i praktyczne rzeczy, np. dzięki jego pracom umiemy skonstruować cyfrowe aparaty fotograficzne i kamery, obecne np. w komórkach. Wtedy ich nie było, ale fakt faktem, on badał rzeczy oparte o fizyczne eksperymenty.

Gdy ktoś mówi, że za jego życia raczej nikt nawet nie opracuje nic co by było otoczką do praktycznej realizacji jego postulatów, to chciałoby się spytać: to po co postulować? Postulujmy mniejsze rzeczy, ale takie sprawdzalne, które pchają Nas do przodu.

To szczególny przytyk do fizyki kwantowej, bo inni fizycy się tak raczej nie zachowują.

#fizyka #gruparatowaniapoziomu #liganauki

--
Wszystkie nieodpowiednie komentarze będą usuwane
  • 58
Gdy ktoś mówi, że za jego życia raczej nikt nawet nie opracuje nic co by było otoczką do praktycznej realizacji jego postulatów, to chciałoby się spytać: to po co postulować? Postulujmy mniejsze rzeczy, ale takie sprawdzalne, które pchają Nas do przodu.


@NadiaFrance: Ale kto powiedział, że nie można postulować czegoś co uda się w praktyce zrobić dopiero za kilkadziesiąt czy nawet kilkaset lat? Przecież takie rzeczy też pchają nas do przodu
@NadiaFrance: Zauważ, że to teorie obecnie nieweryfikowalne mogą potencjalnie popchnąć nas do przodu. Gdyby kiedyś nikt nie wysnuwał teorii na temat, załóżmy, dylatacji czasu to nie mielibyśmy teraz sprawnych systemów GPS i wszystko po godzinie od uruchomienia szlag by trafił.

Jeśli chodzi o fiyzkę kwantową to bez całej wcześniejszej pracy teoretycznej nie byłyby możliwe obecne prace nad tworzeniem np komputerów kwantowych.

I moim zdaniem pomyliłaś się w wyznaczaniu celu Fizyki. Ułatwianie
Fizyka ma cel: ułatwianie życia.


@NadiaFrance: A w jaki sposób ułatwiają życie poszukiwania organizmów miliony lat świetlnych od Ziemi? W jaki sposób życie ułatwił Newton - przecież siła grawitacji po prostu była, bez żadnej możliwości sprawdzenia skąd pochodzi, co się z nią wiąże, a już w ogóle jakiegokolwiek zastosowania siły grawitacji jak np. gdy Apollo użył grawitacji Księżyca do powrotu na Ziemię. Ja myślę, widzę, że cel fizyki to nie tylko
A w jaki sposób ułatwiają życie poszukiwania organizmów miliony lat świetlnych od Ziemi?


W praktyce, nie robimy tego, bo i nie wiemy jak, szukamy tylko planet takich, jak Nasza.

A co do fizyki kwantowej, to dzięki niej działa tranzystor, korzysta z niej laser, ogniwa elektroniczne i wiele innych dziedzin z zakresu elektroniki.


No właśnie i to jest słuszna, praktyczna gałąź, która jest sprawdzalna i możliwa do wykorzystania.

@no-nejm:
@NadiaFrance: Najlepsze jest to, że czasami ucząc się fizyki (tak samej fizyki xD) czuję się, jakby ktoś musiał stworzyć ten świat, jakaś istota musiała ten świat stworzyć. Te wszystkie rzeczy w fizyce..., np. fale dźwiękowe, na ziemi istnieją, a w próżni już nie, i dzięki temu mamy szansę przeżyć w kosmosie.
nie pchają. Nic nie wnoszą dla ludzi.


@NadiaFrance: W momencie wymyślenia/odkrycia nic nie wnoszą, natomiast po kilkudziesięciu czy kilkuset latach powodują wręcz gigantyczny boom technologiczny. Swoją drogą w momencie odkrycia czegoś czego nie można zweryfikować przy obecnym stanie wiedzy naukowcy starają się ten stan wiedzy pogłębić, żeby móc to coś zweryfikować.
@NadiaFrance: Ale wiesz, że w celu zweryfikowania czegoś musisz najpierw coś postulować, a potem przekazać to do szczerszej weryfikacji lub zostawić czekając na pojawienie się narzędzi pozwalających to weryfikować?
Chodzi o to, że gdyby starać się pozostać tylko przy weryfikowalnych rzeczach rozwój by się spowalniał. To chęć weryfikowania postulatów sprawia, że tworzymy do tego narzędzia. A nie tak, że niechący stworzy się narzędzie do weryfikacji i wtedy można weryfikować postulaty. To
Ale wiesz, że w celu zweryfikowania czegoś musisz najpierw coś postulować, a potem przekazać to do szczerszej weryfikacji lub zostawić czekając na pojawienie się narzędzi pozwalających to weryfikować?


Nieprawda. Może być coś, co wynika z eksperymentu a nie da się wyjaśnić i wtedy to się tworzy teorię dla tego i inni naukowcy sprawdzają, czy jest ona słuszna.

@Piesa:
@NadiaFrance: Ale skąd wtedy wiedzieć jakie eksperymenty robić. Aby zrobić jakiś eksperyment musisz mieć fundusze, aby pozyskać fundusze musisz wskazać cel eksperymentu. Celem eksperymentu jest weryfikacja czegoś. Nikt nie będzie fundował losowych eksperymentów i trzymał kciuki, że otrzyma jakiś rezultat do którego możnaby dopisać teorię.

I mogłabyś też łaskawie odnieść się do wcześniejszych argumentów w sprawie teorii, które zostały zweryfikowane po jakimś czasie i walnie przyczyniły się do poprawy jakości naszego