Wpis z mikrobloga

Przepraszam być może za brak skromności, ale właśnie dopinam wykreślenie hipoteki z księgi wieczyste,j po pełnej spłacie 13 lat przed terminem całego kredytu hipotecznego.
Bardzo ciężką pracą moja i żony, rozsądnie skromnym życiem i determinacją udało się, po 7 latach od podpisania umowy. Dwa tygodnie temu donisolem grzecznie do banku brakujące 200tysi, fundując sobie tym samym poczucie wielkiej wolności i wielkiego jak na skromne możliwości, skucesu.
Jestem z siebie bardzo dumny i czuję, będąc dotychczas czlowiekiem totalnie przepracowanym, że już na prawdę nic nie muszę. W końcu automatem podwyżka o 1700 zł/ mc( ͡° ͜ʖ ͡°)
Polecam ten stan!!!

#chwalesie #finanse #czujedobrzeczlowiek
Pobierz KrolWlosowzNosa - Przepraszam być może za brak skromności, ale właśnie dopinam wykreś...
źródło: comment_KqkA5sEWEm89cCcoVJejmYqSIWliY5K5.jpg
  • 140
@bart-bednarek: Huehue.
Właśnie wybieram zaległy urlop i tak po szarpaczce z szefostwem.
Tylko za zeszły rok mam tego 30 dni (urlop+soboty). Nie liczę tutaj dni urlopu, wolnych sobot, niedziel itp spędzonych pod telefonem, na targach, na firmowych imorezach.
Szykując konfornatacje z zarządem wyliczylem, bardzo skromnie niezapłacone i niewybrane nadgodziny za ostatnie trzy lata na ok 800h i to i tak bez dni toretycznje wolnych spędzonych w domu z telefonem i laptopem.
Dwa tygodnie temu donisolem grzecznie do banku brakujące 200tysi, fundując sobie tym samym poczucie wielkiej wolności i wielkiego jak na skromne możliwości, skucesu.


@KrolWlosowzNosa: gratuluję, poza tym tak z ciekawości - nie myślałeś żeby to pchnąć w coś innego póki stopy są niskie? Ile Ci wychodziło kosztu pieniądza na hipotece?
@xetrov: Myślałem o tym dlugo, ale uświadomiliśmy sobie szczerze z żoną, że nie jesteśmy typami inwestorów, ryzykantów itp. Uwielbiamy nasz skromny domek i kawałek ogródka, więc zapadła decyzja, co by byl całkiem nasz.
Zresztą praca już nas wykańczała i chcieliśmy się uwolnić od jakichkolwiek zobowiązań, żeby w razie czego rzucić to w diabły, znaleźć spokojniejszą i pewnie słabiej płatną robotę, ale żyć w końcu spokojnie i na w 100% swoim.