Mireczki, jako iż pare osób się pyta o rozwinięcie sporu, kontynuacja tego wpisu --->Link
Jakiś czas temu pisałam, że wynajętym mieszkaniu odkryłam wieczorem prusaki w ogromnych ilościach (te robaczki wychodza jak jest cicho i nikt nie łazi po mieszkaniu). Były próby dogadania się z właścicielką w celu usunięcią niechcianych lokatorów, jednak nic z tego. Wypowiedziałam więc umowę na podstawie Art. 682 K.C., wtedy właścicielka postanowiła się kłócić. W jej mniemaniu nie ma takiej opcji, bo mieszkanie przed wynajmem oglądałam i trzeba było to zauważyć wcześniej. W prawie jasno jest napisane, że nie ważne, czy wiedziałam czy nie to mam prawo wypowiedzieć umowę bez okresu wypowiedzenia. Ona nie akceptuje tego prawa xD. I rozpoczyna się karuzela #!$%@?.
Pisze mi, że zapłata za czynsz obowiązuje mnie jeszcze 5 mcy i mam za niego zapłacić. Ona specjalnie przyjechała do Wrocławia żeby podpisać ze mną umowę i teraz jaja sobie robie, że rezygnuje po niecalym miesiacu. Ale skoro nie mieszkam i tak, to ona wynajęła komuś już innemu ten pokój to mam się z nim dogadać jak opłacamy rachunki za wode, gaz i prąd??? xDD Nie wiem, czy ja ją dobrze rozumiem, ale spoko xDDDD Fakt, że wysyłałam jej dokładnie przytoczony artykuł prawa, a całą tą akcje skonsultowałam z prawnikiem - ona nie uważa prawa za coś czemu powinna się podporządkować... hur dur umowa!!
Kilka dni później przesyła mi rachunki do zapłaty za miesiąc cały, a za gaz za dwa miesiące i każe zapłacić. W związku, z tym iż minął jej okres jaki dałam na oddanie mi kaucji za mieszkanie oraz części miesiąca od wypowiedzenia umowy do 31 stycznia.Nawet nie mówiłam nic juz o tych rachunkach, bo zamierzam zapłacić cześć za zamieszkany okres tylko, ale już nie chciałam jej bardziej #!$%@?ć o takie małe kwoty. Poinformowałam ją, że ma dodatkowo tylko 7 dni na oddanie moich pieniędzy, jeżeli nie prześle to dostanie już pismo od prawnika (przedsądowe wezwanie do zapłaty - wszystko wykonuje zgodnie z instrukcjami prawnika). No i otrzymałam taką oto odpowiedź jak w obrazku ;)
Już myślałam, że zaprzestanie tej głupiej dyskusji, ale ona była w biurze maklerskim!! ;D Już tylko pozostaje mi się z tego śmiać! (⌐͡■͜ʖ͡■)
A tak btw. podpisałaś umowę o wynajem bez możliwości wypowiedzenia wcześniej niż po 6 miesiącach? W ciągu 2017 roku z pięć mieszkań odrzuciłem tylko i wyłącznie z tego powodu. Polecam na przyszłość każdemu ( ͡°͜ʖ͡°)
@gelu69_PL: Podpisałam, bo nie planowałam się przeprowadzać. Pół roku to krótko - tak myślałam. Nie pomyślałabym, że mogą być tam robaki. No ale człowiek uczy się na błędach ;)
@grzeszna: Ale mnie #!$%@? tacy ludzie, #!$%@? maczetami i jeszcze bym jej kazal placic za leki na astme, bo Ci sie pogorszylo od karaluchow. No i wolaj :P
@support: Nie byłam informowana o robakach, przecież nie wprowadziłabym się do mieszkania z robakami. Aż taka #!$%@? nie jestem. W każdym razie nie ma znaczenia, czy wiedziałam, czy nie - zagrażają mojemu zdrowiu.
@grzeszna: problem w tym że ty świadomie kupiłaś lody o smaku gównianym, a miesiąc po zjedzeniu stwierdziłaś że jednak wolałabyś cytrynowe. Uczciwy człowiek się wywiązuje z podpisanych umów. Robaki Ci się nie podobają to je zlikwiduj i wyślij rachunek właścicielowi o ile umowa na to pozwala.
@majkkali: @support: Poprosiłam o usunięcie robaków, olała mnie i kazała się przyzywczaic. A ja się przyzwyczajac nie bedę a już wydawać własnej kasy na czyjeś mieszkanie to w ogóle. No ale już nie chce mi się z Tobą nawet dyskutowac ;)
@support: co? xD Przecież OP wyraznie pisze że odkryła robactwo po wprowadzeniu się. Czyli zaczynasz jeść loda i odkrywasz że pod waniliowa warstwa jest gówno, żeby się trzymać Twojej analogii. I co, reklamacji po odejściu od kasy nie uwzględnia się?
@support: nic gorszego nie ma niż takie spierdoksy bez grama zdrowego rozsądku UMOWA UMOWA NO DOTRZYMAJ UMOWE i przez takich ludzi janusze biznesu żyją sobie bardzo dobrze bo zamiast ostracyzmu to otrzymują poklask
Ten wynik 6,2% pokazuje jak wykop jest strollowany botami z konfederacji. Tutaj w antyukraińskich znaleziskach jest ich conajmniej 80%, w prawdziwym życiu nie istnieją. Życie ich zweryfikowało i bardzo dobrze. Należało im się za to szerzenie nienawiści. #wybory #ukraina
Jakiś czas temu pisałam, że wynajętym mieszkaniu odkryłam wieczorem prusaki w ogromnych ilościach (te robaczki wychodza jak jest cicho i nikt nie łazi po mieszkaniu). Były próby dogadania się z właścicielką w celu usunięcią niechcianych lokatorów, jednak nic z tego. Wypowiedziałam więc umowę na podstawie Art. 682 K.C., wtedy właścicielka postanowiła się kłócić. W jej mniemaniu nie ma takiej opcji, bo mieszkanie przed wynajmem oglądałam i trzeba było to zauważyć wcześniej. W prawie jasno jest napisane, że nie ważne, czy wiedziałam czy nie to mam prawo wypowiedzieć umowę bez okresu wypowiedzenia. Ona nie akceptuje tego prawa xD. I rozpoczyna się karuzela #!$%@?.
Pisze mi, że zapłata za czynsz obowiązuje mnie jeszcze 5 mcy i mam za niego zapłacić. Ona specjalnie przyjechała do Wrocławia żeby podpisać ze mną umowę i teraz jaja sobie robie, że rezygnuje po niecalym miesiacu. Ale skoro nie mieszkam i tak, to ona wynajęła komuś już innemu ten pokój to mam się z nim dogadać jak opłacamy rachunki za wode, gaz i prąd??? xDD Nie wiem, czy ja ją dobrze rozumiem, ale spoko xDDDD Fakt, że wysyłałam jej dokładnie przytoczony artykuł prawa, a całą tą akcje skonsultowałam z prawnikiem - ona nie uważa prawa za coś czemu powinna się podporządkować... hur dur umowa!!
Kilka dni później przesyła mi rachunki do zapłaty za miesiąc cały, a za gaz za dwa miesiące i każe zapłacić. W związku, z tym iż minął jej okres jaki dałam na oddanie mi kaucji za mieszkanie oraz części miesiąca od wypowiedzenia umowy do 31 stycznia.Nawet nie mówiłam nic juz o tych rachunkach, bo zamierzam zapłacić cześć za zamieszkany okres tylko, ale już nie chciałam jej bardziej #!$%@?ć o takie małe kwoty. Poinformowałam ją, że ma dodatkowo tylko 7 dni na oddanie moich pieniędzy, jeżeli nie prześle to dostanie już pismo od prawnika (przedsądowe wezwanie do zapłaty - wszystko wykonuje zgodnie z instrukcjami prawnika).
No i otrzymałam taką oto odpowiedź jak w obrazku ;)
Już myślałam, że zaprzestanie tej głupiej dyskusji, ale ona była w biurze maklerskim!! ;D Już tylko pozostaje mi się z tego śmiać! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
Wołam @ostoja i @paranoidandroid
#afera #wroclaw #wynajem #prawo #januszewynajmu #gorzkiezale
A tak btw. podpisałaś umowę o wynajem bez możliwości wypowiedzenia wcześniej niż po 6 miesiącach? W ciągu 2017 roku z pięć mieszkań odrzuciłem tylko i wyłącznie z tego powodu. Polecam na przyszłość każdemu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@grzeszna:
@grzeszna: ale to by już chyba musiał ocenić biegły sądowy
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież OP wyraznie pisze że odkryła robactwo po wprowadzeniu się. Czyli zaczynasz jeść loda i odkrywasz że pod waniliowa warstwa jest gówno, żeby się trzymać Twojej analogii. I co, reklamacji po odejściu od kasy nie uwzględnia się?
Komentarz usunięty przez moderatora