Wpis z mikrobloga

Mirki jaki uchwyt dachowy na rower szosowy i górski polecicie? Taki że średniej półki, nie za milion monet. Widziałem że niektóre mają takie "przystawki" do koła szosowego.

#rower
  • 7
@bugg: na mtb baracude od mont blanc polecam. Mega solidny i łatwo się zapina rower, przez to, ze można go postawić na szynie i się sam nie przewróci. Wtedy spokojnie sobie zapijasz wszystko.
@bugg: używałem wielu, widziałem jeszcze więcej, widziałem też rowery które spadły/przewróciły się na dachu oraz takie które kiwały się jak źdźbło słomy, i z czystym sumieniem mogę polecić tylko Thule ProRide 591/598. Oficjalnie atestowany do 130 km/h, sprawdzony wielokrotnie nawet przy 220 km/h z 20kg zjazdówką na dachu, nigdy nie odleciał, nie telepał się, nigdy nie było najmniejszych problemów.

Mój najstarszy egzemplarz 591 ma już 4 lata i żadnego luzu, gdzie
@Diabl0: Masz rację, tylko trzeba pamiętać by zdejmować bagażnik. Jak złodziej tylko widzi napis thule to zaraz kradnie i w większości te gówno zamki otwiera byle czym.
@bugg: wybór pewny i sprawdzony - Thule 591. Za mniejszy piniondz Menabo za widelec - jest opcja i pod QR i pod sztywne osie i tarczówki. Gorzej wykonany, nie ma zamków, ale jest lżejszy i rower trzyma się znakomicie. Minus to ściąganie koła, plus że rower niżej wystaje no i cena to połowa thule. Woziłem tak szosy na obu do 130kmh.