Wpis z mikrobloga

Koledzy mam takie pytanie, może jest taka możliwość żeby robić 2 typy misji:

1)misje śmieszkowe - latające łodzie podwodne, nie stosowanie sie sztywno do rozkazów, śmieszkowanie przez cały czas i dla zupełnie nowych ludzi żeby się zapoznali ze wszystkimi modami oraz samą rozgrywką.

2) misje dla graczy którzy nie koniecznie przekładają poziom śmieszkowania nad poziom realizmu, nie chodzi mi o a3c sekcja armaforces, ale na boga od sobotniej misji poziom opat w hooy. Zaczynając od rozjeżdżania i całej tej akcji z humvee-littlebird na lotnisku, przez latające łodzie podwodne kończąc na tym co w filmiku poniżej u @WhiteMamba, albo rozkazie który wczoraj dostałem - miałem jechać pomimo licznych wrogów po drodze i zatrzymać się dopiero przy stacji benzynowej gdzie nagle się okazało że zostaliśmy zamknięci przez czołgi i piechotę.

PS. mówie tutaj ogólnie o sytuacji - nikogo nie szkaluje, nie mam pretensji do żadnej z osób.
#armaforces
  • 6
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: no i tak jest ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Srody soboty od bardziej ogarnietych misji, reszta dowolnie.

Wczoraj byla... "ogarnieta" misja ( ͡° ͜ʖ ͡°)


sobotnia misja byla robiona na kolanie na szybko. Okazala sie jedna z lepszych.

Na logike wczorajsza misja powinna byc ogarnieta, a sobotnia "smieszkowa".

Takich rzeczy nie przewidzisz. Tak jak i ile czasu bedzie trwac misja. Jak wyjdzie. Czy
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: imo na ostatnich misjach ogarnięcie ekipy było spoko, pomijając te akcję które wymieniłeś w drugim punkcie i też tą akcję której ja byłem winien (jeszcze raz się zastrzegam że to był jednorazowy incydent ( ͡° ͜ʖ ͡°) )

Wg mnie sposób rozgrywki zmierza w dobrym kierunku i podział na misję środowe/sobotnie itd. jest w tym momencie odpowiedni. Jest trochę osób które gra od niedawna tak jak
@P_O_T_E_Z_N_Y__G_E_J: Pragnę zauważyć, że misja z latającą łodzią podwodną nie była dużą misją (tj. nie była ani w środę ani w sobotę).

Druga sprawa to zatrzymanie przy stacji benzynowej wczoraj. Takiego rozkazu nie było. Był rozkaz dojechania do zabudowań i później przebicia się do stacji benzynowej, i zostawienie tam pojazdów by później po przeszukaniu miasta było wiadomo gdzie te pojazdy są wszystkie. To, że ja pojechałem do tej stacji (nie mogłem