@plackojad nowe buty dzisiaj kupione a wieczorem nie pasują - więc nie ursus ;-) @mrmydlo - nie wiem też to mówiłem, ale moja wina bo chciałem zakonserwować
@ElDirtyHarry: No włąśnie piszę, że różowy przytył. Pewno po świętach zostało tyle jedzenie, a przecież nie może się zmarnować, więc różowy podjadał sobie, gdy nie patrzyłeś. ( ͡°͜ʖ͡°)
@ElDirtyHarry: standard. Wieczorem stopy są zawsze bardziej napuchnięte, niż za dnia. Po prostu kupiła za małe, ale winien jesteś Ty bo tak, Przyzwyczajaj się, bo to tak będzie ze wszystkim ;)
@ElDirtyHarry stopy jej spuchły. Powinno się dać powiększyć bez problemu u szewca albo zrobić trick z lodem. Wpisz w Google powiększanie butów lodem :D
@ElDirtyHarry: 1. Szpilki powinny być przymałe, bo spadają 2. Stopy puchną, więc powinna to uwzględnić przy kupnie 3. Jak się skurczyły, to można je rozbić/same się rozejdą
@ElDirtyHarry: Nie rób żadnego "powiększania lodem" bo nie masz pojęcia jak będzie zamarzać i gdzie buty rozbije, może wyjść z tego gówno i prawdopodobnie taki będzie efekt. Jeśli chcesz je rozciągnąć to albo chemia (tylko do skóry naturalnej) albo szewc.
@mrmydlo - nie wiem też to mówiłem, ale moja wina bo chciałem zakonserwować
@ElDirtyHarry: standard. Wieczorem stopy są zawsze bardziej napuchnięte, niż za dnia. Po prostu kupiła za małe, ale winien jesteś Ty bo tak, Przyzwyczajaj się, bo to tak będzie ze wszystkim ;)
@Catttana spoko każe jej ubrać rano i zobaczymy