Wpis z mikrobloga

Różowe paski, mam pytanie odnośnie #makijaz #kosmetyki. Możecie polecić mi jakiś utrwalacz do makijażu oraz bazę pod cienie? Może być w formie płynnej jak i sypkiej. Mam tłustą cerę więc mój makijaż wytrzymuje krótki okres czasu a niedługo sylwester i chcialabym nie straszyc przebarwieniami i niedoskonalosciami chociaż do północy. ( ͡° ʖ̯ ͡°) I zależy mi na tym żeby produkt był latwo dostępny, drogeryjny.
  • 16
@glikoproteina: bazę pod cienie masz w każdej szafie drogeryjnej. jakieś wibo, maybelliny i inne tego typu. polecałabym udać się do natury, tam masz np bazę z kobo czy pierre rene.
utrwalacz masz w rossmani np. stoją nad pędzlami i akcesoriami. jeśli chcesz przcebulić - spray do włosów o najniżej ''mocy'' starczy również.
w kobo[ w naturze] też masz fixer.
a jeśli masz gdzieś w pobliżu inglota to tam się udaj, dostaniesz
@glikoproteina: idź się po prostu spytaj pani i ona ci wszystko wrzuci do koszyka. tylko tam se nie daj za dużo #!$%@?ć, bo te bazy nie bazy to jedno i to samo tylko kolorami się różnią.

a bazy z art deco ni bierz i nie da się namówić, bo to #!$%@?ęte gówno jest w słoiczku i nie dość że musisz #!$%@?ć paznokcie i palce, to ma #!$%@? kolor jakiś perłowy i
@glikoproteina: mam bardzo tluste powieki i do tej pory jedyne bazy jakie dawaly radę to Too faced shadow insurance ok. 80 zl w sephorze i inglotowa eyeshadow keeper, ta druga minimalnie lepsza i tańsza przy tym- a jak jest -20% w douglasie to można ją nawet za 40 zł dorwać. Poza tym jest stale dostępna za 50 zł w inglocie. Trzymają na mnie cienie 12h, dla porównania na korektorach zastygających i