Aktywne Wpisy
Mam odłożone 150k i ciągle rośnie. Nie wiem w co zainwestować. Przyszłościowo chcemy z różową się postawić (działka teścia ale najbardziej opłacalne będzie przepisanie jej dopiero po naszym ślubie ze względu na podatki) i najchętniej to bym zaczął działać już, teść budowlaniec, szwagier dekarz, więc koszt robocizny mi odpada (chyba że będę czekał długo i nie będzie miał siły już, żeby pomóc, o co też się boję) a nie chcę żeby ta
Co zrobić z odłożoną kasą?
- Liczyć że przepisze po ślubie i działać z budową 27.8% (126)
- Kupić 50/50 mieszkanie z ojcem i wynająć 46.6% (211)
- Inna opcja (napisz komentarz, proszę). 25.6% (116)
Dobry_Gospodarz +269
Jako, że pracuje w #delegacja to często ląduje na parę tygodni z facetami 30+ głównie przedział 40-50 pod jednym dachem i to co się tutaj dzieje to #pieklokobiet
Poziom nie ogarnięcia życiowego tych gości to dramat.
Jajecznica smażona na głębokim, rozgrzanym do granic możliwości oleju rzepakowym już mnie nie dziwi.
-Mariusz zobacz jak stół zostawiłeś (pełno okruszków i plam po zupce chińskiej). Weź zawsze wycieraj po sobie
- He bo u mnie
Poziom nie ogarnięcia życiowego tych gości to dramat.
Jajecznica smażona na głębokim, rozgrzanym do granic możliwości oleju rzepakowym już mnie nie dziwi.
-Mariusz zobacz jak stół zostawiłeś (pełno okruszków i plam po zupce chińskiej). Weź zawsze wycieraj po sobie
- He bo u mnie
Dzisiejsza Ewangelia traktuje o Janie Chrzcicielu, który „ głosił chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów”. Chciałbym abyśmy odeszli nieco od naszego utartego rozumienia i spojrzeli na to z nieco świeższej, nowej perspektywy i zobaczyli Jana Chrzciciela jako moc Bożą działającą w człowieku.
Chrzest jest to zanurzenie, Jan zanurza w wodzie, głosi chrzest nawrócenia, czyli zanurza w nawróceniu. Jan Chrzciciel działa w człowieku, który się nawraca do Boga.
Co więcej można o tym powiedzieć? Ewangelia pokazuje nam za pomocą przypowieści, to co dzieje się w życiu człowieka. Tak więc, zanurzenie nie trwa kilku sekund, lecz nawrócenie, jako proces może trwać bardzo długo – tygodnie, miesiące, lata. Jest to kwestia indywidualnej relacji między Bogiem i człowiekiem. Każdy jest inny, ma inne doświadczenia, przemyślenia, inną ścieżkę.
Jan Chrzciciel nazwany jest „wysłańcem”, czyli jest aniołem, mocą Bożą, duchem działającym w nas.
Nawrócenie sprawia, że odpuszczone są nam grzechy. Jeżeli rzeczywiście działa On w nas, to tak się dzieje ponieważ tak mówi Pismo Święte ( chrzest nawrócenia na odpuszczenie grzechów).
Jan „ żywił się szarańczą i miodem leśnym”. Wiemy, że szarańcza jest czymś co niesie spustoszenie, dlatego podczas chrztu nawrócenia muszą dziać się rzeczy, z naszej perspektywy, dla nas przykre. Te doświadczenia mają nam pomóc, ponieważ bez nich nie będziemy w stanie zobaczyć różnych spraw z innego punktu widzenia. Często jesteśmy zbyt zastali w naszych życiowych sytuacjach, przemyśleniach, że nie będziemy potrafili bez jakichś strat pójść dalej. Jednocześnie Bóg daje łaskę aby można było przez to przejść i wzmacniać się w wierze. Opisuje to św. Piotr w 1 liście
"Dlatego radujcie się, choć teraz musicie doznać trochę smutku z powodu różnorodnych doświadczeń. Przez to wartość waszej wiary okaże się o wiele cenniejsza od zniszczalnego złota, które przecież próbuje się w ogniu, na sławę, chwałę i cześć przy objawieniu Jezusa Chrystusa”
Miód leśny, oznacza słodycz w ustach – osoba która jest zanurzona, czuje radość, słodycz mówienia o Bogu, Można to zauważyć u wielu osób, które publicznie o tym opowiadają.
#biblia #nowytestament #katolicyzm #jezus #chrzescijanstwo
Komentarz usunięty przez autora
Spostrzeżenia odnośnie do miodu i szarańczy bardzo ciekawe. Interesujące jest to, czy pokarm Jana Chrzciciela koresponduje ze Zwojem, który Jan Apostoł zjadł w Niebie na polecenie anioła, a który najpierw był słodki w ustach, a