Wpis z mikrobloga

Ktoś mi wytłumaczy jaki jest sens segregować odpady? Wszystkie trafiają do tej samej śmieciarki, a potem i tak są sortowane. Chodzi o to, żeby ułatwić pracę maszynom sortującym? No bez przesady. Chyba nie chodzi o te parę kilowatów energii. Przecież nie żyjemy w idealnym świecie i zawsze znajdzie się ktoś kto będzie miał głęboko w poważaniu sortowanie śmieci, więc i tak to wszystko będzie trzeba posortować.
#smieci #odpady #segregacja
  • 7
@bartek58: Byłam na studiach na wyciecze w składowisku i wszystkie śmieci jechały na taśmie a przy taśmie stali ludzie którzy je ręcznie segregowali.
Podejrzewam, że podobnie jest z tymi co segregujemy, nawet jeśli idą wszystkie razem na jedną śmieciarę, to potem praca jest znacznie ułatwiona jeśli większość tych worów jest sortowana w domach zgodnie z instrukcją.
Tak czy siak przecież ktoś musi sprawdzić co w tych worach jest i czy są
@nama: Czyli nie chodzi tu o misję tworzenia czyściejszego świata, tylko ułatwianie żeby ludzie mieli łatwiejszą pracę. Zapewne za jakiś czas powstaną urządzenia sortujące, które oddzielać bez udziału ludzi i wtedy też będziemy oddzielać odpady bo tak wypada ?
@bartek58: nie wiem jak to dokładnie jest bo w sortowni nie pracuję, na pewno sortowanie pomaga w tym, aby plastiki, papier czy szkło szły od razu na recykling.
Podejrzewam, że w przypadku zbiorowych odpadów większa ilość tego, co może być powtórnie przetworzone - po prostu przepada i idzie do ziemi.
Może odezwie się ktoś w temacie, bo to ciekawa sprawa.
@nama: Tak recykling ma sens, segregacja już mniej. Z artykułu wynika, że plusem segregacji jest to, że zapłacę za nią mniej pieniędzy. Pewnie dlatego, że nie będą musieli zatrudniać tylu ludzi.
@bartek58: Ale segregacja usprawnia cały proces -> zmniejsza koszty -> opakowania z recyklingu są dzięki temu tańsze -> przedsiębiorcy wybierają te odzyskiwane zamiast tworzonych na nowo -> spada produkcja nowych śmieci -> profit dla środowiska XD

serio nie widzisz tego ciągu przyczynowo-skutkowego?
@nama: Ja ekspertem od procesu przetwarzania materiałów nie jestem, ale już twój pierwszy etap procesu wygląda niezbyt rozsądnie. Skoro zapłacę więcej za brak segregacji to koszty będą takie same, tylko dam komuś pracę. Jeżeli już miałoby to być w jakiś sposób zoptymalizowane to lepiej by było pakować wszystko do jednej smieciarki, a potem zainwestować w technologię do rozróżniania co to za rodzaj produktu.