Wpis z mikrobloga

Cześć, od razu na wstępnie wspominam, że nie znam się dobrze na fizyce i proszę nie bić jeśli coś pokręcę.
Mam pytanie odnośnie stałej kosmologicznej. Wiadomo, że Einstein wymyślił ją, aby wyjaśnić statyczność Wszechświata, no ale potem odkryliśmy, że Wszechświat nie jest statyczny i ta stała nam nie była potrzebna. Słyszałam jednak, że teraz w wyniku naszej wiedzy odnośnie różnych zjawisk zachodzących w kosmosie jak np. to, że, że Wszechświat rozszerza się coraz szybciej ustalono, że ta stała kosmologiczna może mieć sens. Wprawdzie a propos rozszerzania się Wszechświata obwinia się ciemną energię, ale z tego co zrozumiałam nie jest udowodnione jej istnienie. No i tu pojawia się pytanie czy według was stała kosmologiczna ma sens? Wiem, że miał być przeprowadzony eksperyment z użyciem fal grawitacyjnych w celu weryfikacji istnienia stałej kosmologicznej, ale nie mogę znaleźć żadnej informacji o wynikach, więc zakładam, że jeszcze się nie skończył/zaczął lub po prostu nie umiem szukać.
#fizyka #astrofizyka #astronomia #nauka
  • 13
@PaniPilot: może to Cię zaintetesuje:
http://www.nature.com/articles/s41550-017-0216-z

Nie sądzę by detektory fal grawitacyjnych mogły tu pomóc.

PS
Lambda to najprostszy model ciemnej energii. I nie, nie udowodniono jej istnienia bo w fizyce się nie dowodzi. Tworzy się natomiast modele które - lepiej lub gorzej - tłumaczą to co widzimy. Model LambdaCDM na razie się sprawdza (choć jak można przeczytać w ww. art. inne modele mogą jeszcze lepiej pasować, no ale one mają
@PaniPilot: Nic nowego do tego tematu nie wniosłem, więc mogę mieć co najwyżej cudze zdanie. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sens ma, to nie jest chyba kontrowersyjny temat. Problemem – jednym z największych problemów współczesnej fizyki – jest jej wartość. Wartość przewidywana przez kwantową teorię pola jest o 120* rzędów wielkości (!) za duża i nie wiadomo, jak ją poprawnie obliczyć. Po prostu musi być dostrojona, a dostrajanie
@Clermont: nikt obecnie nie przejmuje się bardzo tą rozbieżnością o 120 rzędów czy coś. Wiadomo że kwantowa teria pola to nie jest prawda objawiona. Jakieś zupełnie inne podejścia unifikujące - jak się wierzy - wyjaśnią i ten problem. Pewnie w zaskakujący sposób ;)
@ocishy: Nikt poza 99% fizyków, którzy mają o tym jakieś pojęcie.

jak się wierzy


@ocishy: Na razie nie wierzy się w żadne podejścia niekorzystające z QFT. Zresztą QFT to nie jest jakaś jedna, ściśle określona, wąska teoria, która powstała tak, że kogoś olśniło, że trzeba użyć akurat pól – to jest cały zbiór reguł, w ramach którego funkcjonuje wiele teorii. Jak chcesz korzystać z mechaniki kwantowej, chcesz teorii relatywistycznej, zgodnej
@Clermont: ad ostatni akapit: dlaczego to problem Twoim zdaniem skoro dopuszczasz że podejścia teoriopolowe to tylko emergentne teorie (jakkolwiek bardzo skuteczne fapp) i nie sięgają głęboko do "fabric of reality"? Dziwne wręcz by było gdybyśmy nie znali granic ich stosowalności lub nie wiedzieli o ich problemach wewnętrznych (spójność)

Ad 99% : podaj jakie nowe prace to roztrząsają tzn. choćby podkreślają jako problem który trzeba rozwiązać bez zmian paradygmatu. To nie problem
@PaniPilot: OK, mając te nowe możliwości obserwacyjne można wykluczyć lub silnie ograniczyć pewne specyficzne alternatywy, nic w tym dziwnego, zerknij np. na te 2 prace:
https://scholar.google.pl/scholar?cites=7414027407303512988&as_sdt=2005&sciodt=0,5
(Może później odszukam inne ciekawe. Teraz na smartfonie mi ciężko)
Problemem jest chyba to że wiele z tych alternatyw dla OTW da się i tak dopasować do tego co zaobserwowaliśmy (koincydencja przybycia GW i fali EM/fotonów), więc o falsyfikacji mówić nie można. To tylko poszlaki...ale
@ocishy: Po pierwsze: bo to nie jest zagadnienie z "innej bajki", żeby metody QFT dawały taką szokującą rozbieżność. Po drugie: bo wśród wielu proponowanych rozwiązań (także w ramach teorii strun) nie ma stuprocentowo satysfakcjonującego. Dwa dobre artykuły na ten temat: (1) Witten, (2) Bousso.
Pytasz, czy według użytkowników portalu ze śmiesznymi obrazkami stała kosmologiczna ma sens? ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Clermont: tak się zdaje, że parę osób parających się astronomią jest na stronie ze śmiesznymi obrazkami.
@PaniPilot: a jednak fale grawitacyjne mogą pomóc, bo można dzięki nim dokonywać niezależnych (od standardowej drabiny odległości opartej na świecach standardowych) pomiarów odległości - takie zdarzenia jak GW170817 mogą podobno być tzw. "standardowymi syrenami".

A jeśli (tak jak dla GW170817) mamy również pomiary widma to możemy wyznaczyć dodatkowo redshift i dzięki temu np. badać własności własnie ciemnej energii

http://www.preposterousuniverse.com/blog/2017/10/16/standard-sirens/