Aktywne Wpisy
factoryoffaith_ +398
Ponad 4 lata starań, rezygnacja z pracy (praca z dziećmi tylko przypominała mi o moim pragnieniu), żeby się nie stresować i oddać ogarnianiu swojego organizmu. Godziny dziennie poświęcone latami na czytanie badań naukowych o moich i partnera problemach. Układanie diety, stylu życia, terapia. Tysiące złotych na badania, pewnie dziesiątki tysięcy na lekarzy, tony supli, leki które wpływają codziennie na moje samopoczucie. Układanie życia pod wizyty lekarskie + loty (tylko niewielką część czasu
michorn +75
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Jeśli masz kłopot, potrzebujesz wsparcia, chcesz komuś pomóc, tradycyjnie już zapraszam do zostawienia intencji w komentarzach. Obejmie Was modlitwą kilkadziesiąt osób, których nicki znajdziecie w grafiku.
Proście, a będzie wam dane, szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje, a kto szuka, znajduje, a kto kołacze, temu otworzą." (Mt. 7,7-8)
Intencje na dziś znajdują się w komentarzu do wpisu.
▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂
Intencje mogą być podsyłane anonimowo wiadomością prywatną do dendrofag lub Mr-Slimak
Pisz także do nas na prywatną wiadomość jeśli chcesz dołączyć do grona modlących
▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂▂
Grafik
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1an0e9g1FgbnBmCUm8uE2FFIKyJv8CRYRg20vVHcpoBE/
Intencje zbieramy zawsze z jednodniowym wyprzedzeniem. Chyba że się pali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
100% zgodności z planem Bożym.
@Dzemtenjem: Plan nie jest ustalony "na sztywno". Wiele dróg prowadzi do jednego celu.
Plan jest taki żeby iść na zakupy. Na zakupy można iść na nogach, albo jechać samochodem. Jak Cię boli noga to możesz prosić żeby jechać samochodem.
Taki przykład :)
Tak.
Najważniejsze jest zbawienie Twojej duszy (taki jest z grubsza plan Boga wobec każdego człowieka), jeśli to dla Ciebie jedyna droga do zbawienia, to zachorujesz i umrzesz.
Najczęściej jednak można dojść do zbawienia innymi, mniej drastycznymi drogami, dlatego warto prosić Boga o różne "przysługi" - On chce Ci pomóc i ulżyć, jednak jeśli
Ale przecież chorują
@Dzemtenjem: A skąd wiesz co jest sprzeczne, a co zgodne z Jego planem?
Nie obawiaj się - modlitwy nigdy się nie "marnują". Te których Bóg nie może spełnić, jeśli wypowiadane są w dobrej wierze, idą niejako na konto następnej potrzebującej i bliskiej Ci osoby.
Nie do końca o to mi chodziło, raczej o to, że słowa z pisma które przytoczyłeś nie oddają tego, że nie wszystkie prośby zostaną spełnione ani nie mówią jakiego typu prośby ewentualnie
Każda modlitwa wypowiadana w dobrej wierze, której Bóg nie może wysłuchać idzie na konto kogoś lub czegoś innego, czego najbardziej w tej chwili potrzebujesz, nawet jeśli o tym nie wiesz.